Czują się jak u siebie. Egipt z radością ich gości
Władze Egiptu bardzo liberalnie podchodzą do kwestii odwiedzin rosyjskich turystów w swoim kraju. Agresja Rosji na Ukrainę nie zmieniła polityki Kairu wobec zbrodniczych działań władz na Kremlu. Rosyjscy turyści, ale także biznesmeni i politycy wciąż w Egipcie są mile widziani. I vice versa.
Rosjanie czują się w Egipcie doskonale
W wywiadzie telewizyjnym dla kanału El-Mehwar ambasador Egiptu w Rosji Nazih el-Nagari przyznał, że Egipt w wakacje odwiedza tygodniowo ok. 25- 30 tys. rosyjskich turystów.
- Od początku tego roku do końca czerwca na wakacje do Egiptu przyjechało 750 tys. naszych turystów. Do końca 2023 r. ta liczba może przekroczyć milion osób - stwierdził ambasador Egiptu w Rosji.
Przywrócone loty czarterowe
Według Naziha el-Nagariego większość lotów czarterowych między Rosją a Egiptem została przywrócona, a "egipski kierunek wypoczynku jest dla moich rodaków wciąż jednym z najbardziej popularnych".
Według danych Straży Granicznej Federacji Rosyjskiej w ubiegłym roku do Egiptu przyjechało na wypoczynek 905 tys. Rosjan.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wybrała się nad Morskie Oko. To ją zaskoczyło
Co ciekawe, jak podaje szef Rosyjskiego Związku Przemysłu Turystycznego Ilia Umański, w tym roku na zagraniczne wakacje wyjedzie w sumie 10 mln Rosjan, czyli co dziesiąty z nich wypoczywał, wypoczywa lub wypoczywać będzie w Egipcie.
W tym miejscu warto dodać, że w ubiegłym roku tylko do hoteli po zachodniej stronie Morza Czerwonego (Hurghada, Marsa Alam, Safaga) na wakacje pojechało niewiele ponad 378 tys. turystów z Polski.
Spotkania egipsko-rosyjskie
W rozpoczynającym się 27 lipca szczycie Rosja-Afryka weźmie udział prezydent Egiptu. Tam spotka się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. W Sankt Petersburgu z Abd al-Fattahem as-Sisim chce się także spotkać prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka.
Nazih el-Nagari przypomniał, że Rosja realizuje megaprojekty w Egipcie, w tym elektrownię atomową w Ad-Dabaa i Rosyjską Strefę Przemysłową. Elektrownia w Ad-Dabaa nad Morzem Śródziemnym jest uważana za największą rosyjską elektrownię jądrową zbudowaną poza Rosją.
