Uważaj na europejskiej wyspie. Można dostać kilka tys. zł kary

Wysoki mandat za karmienie gołębi na kanaryjskiej Teneryfie ma być przestrogą dla mieszkańców i turystów, aby tego w przyszłości nie robić. Dwie osoby dostały karę w wysokości łącznie 2 tys. euro (ok. 8600 zł).

Dziewczynka karmi gołębie na Fuerteventurze (zdjęcie ilustracyjne)Dziewczynka karmi gołębie na Fuerteventurze (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Na Wyspach Kanaryjskich jest za dużo gołębi. Nie każdy wie, że nazwa popularnego kurortu turystycznego Maspalomas na Gran Canarii w tłumaczeniu oznacza mas – więcej, palomas – gołębi. Nadmiar tych ptaków na tym rajskim archipelagu zaczął stanowić poważny problem, także z powodów zdrowotnych dla ludzi.

Wysokie mandaty za karmienie gołębi

Rada Miejska stolicy wyspy Santa Cruz de Tenerife ukarała mandatem dwóch mieszkańców za karmienie gołębi na drogach publicznych. Każdy z nich musi zapłacić aż po 1000 euro (prawie 4300 zł) za naruszenie miejskiego rozporządzenia regulującego ochronę i hodowlę zwierząt w stolicy.

Zgodnie z przepisami karmienie gołębi na drogach publicznych jest uważane za poważne wykroczenie administracyjne i podlega karze grzywny nawet do 1500 euro (ok. 6500 zł).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Uciekli z Warszawy do Hiszpanii. Żyją tam za polską wypłatę

Do karmienia gołębi doszło na alejach Ángel Romero i Las Asuncionistas w Santa Cruz de Tenerife.

Burmistrz stolicy wyspy, José Manuel Bermúdez, poinformował, że "dostarczanie żywności, jakiegokolwiek rodzaju dla wszelkich zwierząt znalezionych na drodze publicznej jest poważnym wykroczeniem i brakiem szacunku dla innych obywateli, dlatego te osoby muszą zostać ukarane, aby to się nie powtórzyło, ponieważ takie praktyki powodują poważne problemy ze zdrowiem publicznym i niszczą nasze dziedzictwo".

Radny ds. planowania strategicznego, zrównoważonego rozwoju środowiska i usług publicznych, Carlos Tarife, zapowiada z kolei, że "będziemy nadal karać każdego, kto karmi gołębie w Santa Cruz. Praktyki te nie tylko powodują niekontrolowany wzrost liczby gołębi, mogą one również przenosić choroby, takie jak histoplazmoza, salmonelloza i kryptokokoza, a także przenosić pluskwy i kleszcze, powodując, przez swoje odchody i gniazda, poważne pogorszenie stanu zabytków i architektury miejskiej".

Gołębie stanowią problem na Wyspach Kanaryjskich
Gołębie stanowią problem na Wyspach Kanaryjskich © Adobe Stock

Radny miejski dodał też, że "ratusz dokłada wszelkich starań, aby kontrolować dużą liczbę gołębi w mieście i nie możemy pozwolić, aby inni je dokarmiali, pozostawiając resztki jedzenia na ulicach, co przyciąga inne rodzaje szkodników, takie jak szczury i karaluchy".

Rada stolicy informuje, że dzięki umowie na zwalczanie szkodników oraz umieszczaniu klatek i siatek, miesięcznie łapie się w tym mieście około 700 do 1000 gołębi. Ponadto od niedawna w strategicznych miejscach, takich jak Plaza de España czy park García Sanabria, odbywają się kontrolowane loty jastrzębia, aby "wywołać odruch warunkowy, tworząc niepewność, jeśli chodzi o rozmnażanie się i przebywanie w tych miejscach gołębi".

Wybrane dla Ciebie
Dramatyczna akcja na basenie. Wyciągnęli z wody nieprzytomne dziecko
Dramatyczna akcja na basenie. Wyciągnęli z wody nieprzytomne dziecko
Strzał w dziesiątkę na grudzień. "Jeden z najbardziej magnetycznych kierunków"
Strzał w dziesiątkę na grudzień. "Jeden z najbardziej magnetycznych kierunków"
O Malborku będzie głośno. Na zamek wróci bezcenne dzieło
O Malborku będzie głośno. Na zamek wróci bezcenne dzieło
Ze szlaków zniknęły ważne urządzenia. Park narodowy apeluje do turystów
Ze szlaków zniknęły ważne urządzenia. Park narodowy apeluje do turystów
Nietypowa interwencja policji. Chodzi o psa, który jeździł koleją
Nietypowa interwencja policji. Chodzi o psa, który jeździł koleją
RegioJet zareagował na krytykę. "Niektóre procesy nie przebiegają tak szybko, jak byśmy sobie życzyli"
RegioJet zareagował na krytykę. "Niektóre procesy nie przebiegają tak szybko, jak byśmy sobie życzyli"
Polskie Los Angeles. Śpiewał o nim Marek Grechuta
Polskie Los Angeles. Śpiewał o nim Marek Grechuta
Nagranie z drogi do Morskiego Oka. "Najwyraźniej terenu już mają mało"
Nagranie z drogi do Morskiego Oka. "Najwyraźniej terenu już mają mało"
Wraca austriacki pociąg do Chorwacji. To świetna opcja także dla Polaków
Wraca austriacki pociąg do Chorwacji. To świetna opcja także dla Polaków
Warszawska atrakcja zamknięta na rok. Remont pochłonie fortunę
Warszawska atrakcja zamknięta na rok. Remont pochłonie fortunę
Drugi w Europie. Wyjątkowy park rozrywki powstanie u naszych sąsiadów
Drugi w Europie. Wyjątkowy park rozrywki powstanie u naszych sąsiadów
Na ich widok każdy się odwraca. Niezwykła inicjatywa porusza Trójmiasto
Na ich widok każdy się odwraca. Niezwykła inicjatywa porusza Trójmiasto
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯