Zdradliwe podejście. Musieli ograniczyć turystom dostęp

Nowe przepisy wprowadzono dla turystów wchodzących na najwyższy szczyt Hiszpanii. Każdej doby ze szlaków będzie mogło korzystać więcej osób, ale pojawiły się całodobowe patrole, które sprawdzają m.in., czy mają obowiązkowe wyposażenie do wypraw w góry.

Trasa na szczyt Teide bywa niebezpiecznaTrasa na szczyt Teide bywa niebezpieczna
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Teide to jedna z głównych atrakcji Wysp Kanaryjskich i jedna z najwyższych gór na świecie, która co roku przyciąga tysiące turystów. Od dna Oceanu Atlantyckiego ma aż 7500 metrów, a nad poziomem morza wystaje 3718 m. Ponieważ jest to teren Parku Narodowego, liczba osób, które dotychczas mogły wejść na szczyt, była ograniczona do 200 osób dziennie, dlatego trzeba było rezerwować pozwolenia z wyprzedzeniem.

Teide określano jako Piekielną Górę, w której żył demon Guayota, uznawany za diabła, którego obawiali się rdzenni mieszkańcy Teneryfy – Guanczowie. Według przekazów kronikarskich uważali oni górę za miejsce zamieszkiwane przez siły zła, ale ta legenda nie przeszkadza wielu turystom, aby zdobywać ten trudny szczyt.

Trzy przedziały czasowe dla zdobywców szczytu

Przewodnicząca Cabildo de Tenerife (Rady Teneryfy), Rosa Dávila przypomina, że od końca listopada 2024 r. obowiązują nowe przepisy dotyczące wejścia na szczyt wulkanu Teide.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Europejska wyspa przez wielu uważana za ekskluzywną. "Nie trzeba wydać miliona monet"

Zgodnie z nowymi regulacjami każdego dnia 300 osób może obecnie wejść na szczyt w trzech przedziałach czasowych w godzinach: od 9 do 16, od 16 do północy i od północy do godz. 9.

Trasa parku narodowego jest obecnie patrolowana 24 godziny na dobę, 365 dni w roku. Turyści muszą zarejestrować się za pośrednictwem aplikacji Tenerife ON.

Firmy zajmujące się turystyką i zrzeszeni alpiniści są traktowani preferencyjnie i to dla nich zarezerwowanych jest 30 proc. całkowitej liczby miejsc każdej doby.

Nowe przepisy nakazały, że każdy turysta musi zarejestrować się online przed wejściem na szlaki parku. Dostęp do tras będzie możliwy obecnie wyłącznie po wcześniejszym zgłoszeniu i uzyskaniu pozwolenia za pośrednictwem centralnej platformy rezerwacyjnej. Po otrzymaniu odpowiedniego dokumentu należy go wydrukować lub zapisać na urządzeniu mobilnym, aby okazać go podczas kontroli przy wejściu na wybrane szlaki górskie na Teide.

Warunki przy podejściu na szczyt wymagają umiejętności i odpowie
Warunki przy podejściu na szczyt wymagają umiejętności i odpowiedniego sprzętu © Adobe Stock

Kontroli podlegają następujące szlaki:

  • Szlak 7 (Montaña Blanca - Pico del Teide),
  • Szlak 11 (Mirador de la Fortaleza),
  • Szlak 23 (Regatones Negros),
  • Szlak 9 (Teide-Pico Viejo).

Kary dla nieposłusznych

Decyzja Rady Teneryfy ma na celu wzmocnienie bezpieczeństwa w Parku Narodowym i zapobieganie zatłoczeniu. Dzięki nowym regulacjom władze mają stałą kontrolę nad liczbą osób przebywających w chronionym obszarze przyrody.

Ogłoszenie nowych przepisów nastąpiło po weekendzie 15-17 listopada, kiedy to trzeba było ratować ponad 130 osób, które wspięły się na górę mimo zamkniętej kolejki linowej i niekorzystnych warunków pogodowych.

Zgodnie z nowymi przepisami, turyści i alpiniści muszą być wyposażeni w minimum obowiązkowego sprzętu: odpowiednie obuwie górskie, ciepłą odzież, koc termiczny, wodę, telefon komórkowy z naładowaną baterią i latarkę czołową.

Personel parku sprawdza wyposażenie w punktach kontrolnych. Bez odpowiedniego sprzętu wspinaczka i wejście na szczyt nie jest możliwe.

System wejść może się zmieniać w zależności od warunków pogodowych: w normalnych warunkach: obowiązuje standardowe zezwolenie i kontrola sprzętu, przy niekorzystnych warunkach obowiązuje zakaz wstępu w godz. od 16 do 9 rano, przy ostrzeżeniach i alarmach obowiązuje całkowity zakaz wstępu i zamknięcie szlaków.

Nowe regulacje wejścia na szczyt Teide mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa turystów i ochronę środowiska naturalnego i mają zapewnić zrównoważone korzystanie z tego wyjątkowego obszaru przyrodniczego.

Wielu turystów ruszało na szlak kompletnie bez przygotowania
Wielu turystów ruszało na szlak kompletnie bez przygotowania © Adobe Stock

Rozwiązania tymczasowe

Wcześniej Rada Teneryfy wprowadziła w trybie natychmiastowym już od 18 listopada 2024 roku tymczasowy zakaz wejść pieszych na szczyt Teide w godzinach od godz. 16 do 9 rano. Decyzja obowiązywała przez niemal dwa tygodnie do czasu przygotowania nowych przepisów.

W połowie listopada 2024 roku doszło do dużego wzrostu liczby akcji ratunkowych podczas wejścia na szczyt Teide. Powodem interwencji ratunkowych było niewystarczające przygotowanie turystów, którzy wchodzili na szczyt bez odpowiedniego wyposażenia i znajomości warunków pogodowych.

Nietypowe przymrozki dochodzące na szczycie do -5 st. C, oblodzenie i szron oraz wzmożona liczba odwiedzających sprawiły, że sytuacja wymagała natychmiastowych działań służb. Niektórzy turyści ignorowali ostrzeżenia meteorologiczne i wspinali się nawet w krótkich spodenkach, narażając się na niebezpieczeństwo i wychłodzenie organizmu.

Przy okazji Rada zarządzająca Cabildo Teneryfy zatwierdziła również inwestycję w wysokości ponad miliona euro na wymianę ponad 2 tys. drogowskazów w Parku Narodowym Teide. Nowe oznakowanie będzie jednorodne i w kilku językach. Ma zastąpić dotychczasowe znaki zniszczone przez czas lub przez olbrzymi pożar lasu w 2023 r.

Wybrane dla Ciebie
Dramatyczna akcja na basenie. Wyciągnęli z wody nieprzytomne dziecko
Dramatyczna akcja na basenie. Wyciągnęli z wody nieprzytomne dziecko
Strzał w dziesiątkę na grudzień. "Jeden z najbardziej magnetycznych kierunków"
Strzał w dziesiątkę na grudzień. "Jeden z najbardziej magnetycznych kierunków"
O Malborku będzie głośno. Na zamek wróci bezcenne dzieło
O Malborku będzie głośno. Na zamek wróci bezcenne dzieło
Ze szlaków zniknęły ważne urządzenia. Park narodowy apeluje do turystów
Ze szlaków zniknęły ważne urządzenia. Park narodowy apeluje do turystów
Nietypowa interwencja policji. Chodzi o psa, który jeździł koleją
Nietypowa interwencja policji. Chodzi o psa, który jeździł koleją
RegioJet zareagował na krytykę. "Niektóre procesy nie przebiegają tak szybko, jak byśmy sobie życzyli"
RegioJet zareagował na krytykę. "Niektóre procesy nie przebiegają tak szybko, jak byśmy sobie życzyli"
Polskie Los Angeles. Śpiewał o nim Marek Grechuta
Polskie Los Angeles. Śpiewał o nim Marek Grechuta
Nagranie z drogi do Morskiego Oka. "Najwyraźniej terenu już mają mało"
Nagranie z drogi do Morskiego Oka. "Najwyraźniej terenu już mają mało"
Wraca austriacki pociąg do Chorwacji. To świetna opcja także dla Polaków
Wraca austriacki pociąg do Chorwacji. To świetna opcja także dla Polaków
Warszawska atrakcja zamknięta na rok. Remont pochłonie fortunę
Warszawska atrakcja zamknięta na rok. Remont pochłonie fortunę
Drugi w Europie. Wyjątkowy park rozrywki powstanie u naszych sąsiadów
Drugi w Europie. Wyjątkowy park rozrywki powstanie u naszych sąsiadów
Na ich widok każdy się odwraca. Niezwykła inicjatywa porusza Trójmiasto
Na ich widok każdy się odwraca. Niezwykła inicjatywa porusza Trójmiasto
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯