Samolot wpadł w turbulencje. Są ranni

W wyniku turbulencji sześć osób zostało rannych na pokładzie samolotu linii lotniczych Turkish Airlines lecącego ze Stambułu do Tajpej. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie. - Bałam się śmiertelnie - przyznała jedna z pasażerek.

Samolot leciał ze Stambułu do Tajpej
Samolot leciał ze Stambułu do Tajpej
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Robert Buchel
oprac. NGU

06.09.2024 09:32

Na pokładzie samolotu, realizującego trasę ze Stambułu do Tajpej, było 231 osób, w tym 214 pasażerów i 17 członków załogi.

Chwile grozy w samolocie

Samolot wystartował z tureckiego lotniska w czwartek 5 września br. Niebezpiecznie zaczęło się robić ok. dwóch godzin od stolicy Tajwanu. W wyniku turbulencji rannych zostało sześć osób - dwóch członków personelu pokładowego i czterech pasażerów. Rzecznik linii lotniczej, Yahya Ustun, przyznał, że wspomniane osoby odniosły lekkie obrażenia.

Mimo komplikacji w czasie lotu maszyna na szczęście wylądowała bez problemów na lotnisku w Tajpej, a poszkodowanym natychmiast udzielono pomocy medycznej. Dwóch pasażerów przewieziono na ich prośbę do pobliskiego szpitala.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na platformie X opublikowano krótkie nagranie, pokazujące wnętrze samolotu po turbulencjach. - Jedzenie, wszystko wylądowało na podłodze. Jest prawie wszędzie. To było przerażające. O mój Boże. Bałam się śmiertelnie. Tak jak wszyscy - powiedziała w krótkim filmiku jedna z pasażerek.

Coraz więcej turbulencji

Jak poinformowało w ubiegłym roku czasopismo "Geophysical Research Letters", tzw. bezchmurne turbulencje stają się coraz bardziej powszechne.

Zmiany klimatyczne zwiększają pojawianie się turbulencji podczas lotów. Według najnowszych badań, większy problem niż kiedykolwiek jest z turbulencjami niewykrywalnymi przez radary samolotów tzw. turbulencjami atmosferycznymi. - Po latach badań wskazujących, że zmiany klimatyczne zwiększą w przyszłości bezchmurną turbulencję, mamy teraz dowody sugerujące, że wzrost już się rozpoczął - powiedział Paul Williams, współautor badania i naukowiec atmosferyczny z Uniwersytetu w Reading.

Źródło: PAP/Breaking Aviation News & Videos

Zobacz także
Komentarze (23)