Sezon narciarski 2020/2021. WHO apeluje o rozwagę

Światowa Organizacja Zdrowia wezwała w poniedziałek krajowe rządy do rozpatrzenia planów na nadchodzący sezon narciarski. Zdaniem WHO należy rozsądnie podchodzić do ryzyka związanego z gromadzeniem się ludzi na małych obszarach, gdzie może dochodzić do szybkiego rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Stok narciarskiStoki narciarskie w tym roku działają z obostrzeniami
Źródło zdjęć: © 123RF
Ilona Raczyńska

WHO nie wydała jednak konkretnej rekomendacji rządom, czy zezwolić na otwieranie kurortów narciarskich i uprawianie sportów zimowych. Każdy kraj na razie postępuje więc wedle własnych wytycznych.


"Prosimy, aby wszystkie kraje przyjrzały się sezonowi narciarskiemu i innym okazjom do masowych zgromadzeń oraz bardzo, bardzo uważnie przyjrzały się związanym z nimi zagrożeniom" - powiedział Mike Ryan, czołowy ekspert WHO ds. sytuacji kryzysowych, cytowany przez PAP.

Jak działają ośrodki narciarskie w Polsce?

W Polsce obecnie stoki narciarskie mogą funkcjonować w określonych warunkach.

"W zakresie przejazdów wyciągami narciarskimi, kolejami linowymi oraz przenośnikami taśmowymi itp., w celu zapobiegania gromadzeniu się klientów w kolejce do przejazdu w/w urządzeniami, dopuszcza się ich funkcjonowanie zgodnie z przepustowością nominalną, w przypadku gdy miejsca zajmować będą osoby zamieszkujące w jednym gospodarstwie domowym lub mające wspólny nocleg lub wspólnie podróżujące do stacji turystyczno - narciarskiej" - podano w komunikacie MRPiT.

Rekomendowane są też działania pozwalające na zachowanie odstępów między osobami w kolejce do przejazdu, np. przez odgradzanie szarfami, wyznaczanie tzw. tuneli dojścia, wyznaczanie punktów, w których można przebywać.

Ministerstwo zaleca także, by - o ile to możliwe - na jednym krześle lub w jednej gondoli miejsca zajmowali zamieszkujący w jednym gospodarstwie domowym lub mający wspólny nocleg lub wspólnie podróżujący do stacji turystyczno-narciarskiej.

Pracownicy zorganizowanych terenów narciarskich, kolei linowych i wyciągów narciarskich oraz stacji turystyczno-narciarskich powinni być wyposażeni w środki ochrony indywidualnej, w tym maseczki zasłaniające nos i usta, rękawiczki oraz środki do mycia i dezynfekcji rąk, a także nieprzemakalne fartuchy z długim rękawem, do użycia w razie potrzeby.

Pandemiczne narty po polsku

W miniony weekend w Polsce działało tylko kilka stacji narciarskich i wszystkie był oblegane. Media społecznościowe obiegły zdjęcia i nagrania tłoczących się ludzi w kolejkach do wyciągów.

Niektórzy twierdzą, że tego nie dało się przewidzieć i zapowiadają poprawę na kolejne weekendy i ferie.

"Polacy zechcieli spędzić czas na wolnym powietrzu i stąd taka frekwencja. Wyciągamy wnioski i najbliższy tydzień przepracujemy tak, aby u nas i w całej branży takie sytuacje nie miały miejsca. Zainstalowaliśmy już separatory oddzielające osoby oczekujące w kolejce do wyciągu" – powiedział w rozmowie z PAP Grzegorz Lenartowicz, dyrektor do spraw komunikacji w "Grupie Pingwina", w skład której wchodzi oblegany w weekend stok narciarski Słotwiny Arena w Krynicy-Zdroju.

Zaznaczył on, że osoby, które nie zasłaniają nosa i ust będą indywidualnie o to proszone.

"Apelujemy, żebyśmy szanowali się wzajemnie. Gościmy narciarzy i snowboardzistów wkładając w to wiele energii i serca, żeby choć przez chwilę mogli oni poczuć normalność i mieli możliwość kontaktu z przyrodą i przebywania na świeżym powietrzu. Obserwujemy, że przez te kilka miesięcy zamknięcia w domach Polacy potrzebują ruchu na świeżym powietrzu. Inaczej wygląda spacer po parku, a inaczej uprawianie sportów zimowych" - powiedział.

Rzeczniczka policji w Nowym Sączu Iwona Grzebyk-Dulak powiedziała PAP, że patrole policyjne będą częściej pojawiały się na stokach narciarskich, a policja będzie na bieżąco kontaktowała się z właścicielami stoków narciarskich. Funkcjonariusze będą przypominali o obostrzeniach.


"Będziemy częściej na stokach narciarskich. Niedługo ruszają też patrole policjantów na nartach. Kontaktujemy się z zarządcami stoków narciarskich, aby w swoim zakresie zadbali o bezpieczeństwo i o przestrzeganie nowych obostrzeń, aby zasady zostały zachowane" - wyjaśniła rzeczniczka nowosądeckiej policji.

Ferie 2021. Dwugłos w rządzie? Müller rozwiewa wątpliwości

Wybrane dla Ciebie

Polacy rzucili się na bony turystyczne. "Pół godziny odświeżałam"
Polacy rzucili się na bony turystyczne. "Pół godziny odświeżałam"
Nowa wieża widokowa. Panoramiczne widoki na pograniczu
Nowa wieża widokowa. Panoramiczne widoki na pograniczu
Dramat w Tajlandii. Setki tysięcy poszkodowanych i ofiary śmiertelne
Dramat w Tajlandii. Setki tysięcy poszkodowanych i ofiary śmiertelne
Przez osiem godzin blokował fotele innych pasażerów. Jest wideo
Przez osiem godzin blokował fotele innych pasażerów. Jest wideo
Orkan Gabrielle uderza w Azory. Setki interwencji służb ratunkowych
Orkan Gabrielle uderza w Azory. Setki interwencji służb ratunkowych
Współpracują z grzybami. "Las jest bardziej odporny na suszę i choroby"
Współpracują z grzybami. "Las jest bardziej odporny na suszę i choroby"
Najpierw protestowali, teraz liczą straty. Wyspa odczuwa brak turystów z jednego kraju
Najpierw protestowali, teraz liczą straty. Wyspa odczuwa brak turystów z jednego kraju
Trzy miesiące do sylwestra, a noclegów w górach jak na lekarstwo. Ceny? Kosmicznie wysokie
Trzy miesiące do sylwestra, a noclegów w górach jak na lekarstwo. Ceny? Kosmicznie wysokie
Nowe bony turystyczne. Do wykorzystania od października do 15 grudnia
Nowe bony turystyczne. Do wykorzystania od października do 15 grudnia
Rekord sprzedaży w Polsce. Wprowadzą kolejne połączenia?
Rekord sprzedaży w Polsce. Wprowadzą kolejne połączenia?
Cud natury na wyspach w Europie. Śmiertelnie niebezpieczny
Cud natury na wyspach w Europie. Śmiertelnie niebezpieczny
Turyści i mieszkańcy dostali SMS-y. Pierwsza taka w historii sytuacja na Teneryfie
Turyści i mieszkańcy dostali SMS-y. Pierwsza taka w historii sytuacja na Teneryfie