Śnieżka bije rekordy popularności. Ludzie idą w góry bez wiedzy i przygotowania

Śnieżka jest w tym sezonie jednym z najbardziej obleganych szczytów w Polsce. Liczba ludzi odwiedzających Karkonosze jest rekordowa. "Tłum przewija się przez najwyższy szczyt Sudetów w ostatnich kilku tygodniach codziennie" - pisze Piotr Jochymek na Facebooku. Turystom brak jednak wiedzy i przygotowania.

Śnieżkę w tym roku odwiedzają tłumy turystówŚnieżkę w tym roku odwiedzają tłumy turystów
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Grzegorz Polak

Co przyciąga turystów w Karkonosze? - Największą popularnością cieszą się Śnieżka, Wodospad Szklarki, Szrenica, Wodospad Kamieńczyka oraz Chojnik. Każdego dnia wakacji te miejsca odwiedzają setki, a nawet tysiące turystów, wszystko oczywiście w zależności od pogody - mówi Anna Mitek z Karkonoskiego Parku Narodowego.

Popularność Karkonoszy jest ich przekleństwem, o czym postanowił napisać przewodnik górski, Piotr Jochymek. Powiedzieć, że jego post na Facebooku skłania do głębokiej refleksji, to nic nie powiedzieć. Autor posta zauważa nie tylko, że Karkonosze stały się w ostatnim czasie punktem szturmu milionów turystów, ale i wskazuje, jakie skutki dla świata przyrody niesie codziennie oblężenie.

Turyści w drodze na Śnieżkę
Turyści w drodze na Śnieżkę © Adobe Stock | Tomasz Warszewski

Śnieżka bije rekordy popularności - turyści niszczą naturę

"Sytuacja przeludnienia tego obszaru gór staje się powoli normalnością i nie powinna dziwić. Jeszcze 2 lata temu byłem w szoku, teraz już mi to spowszechniało. Już wliczam w czas wejścia na szczyt, to, że ostatnie 300 m na Śnieżkę jest korek i idzie się bardzo powoli. Ale chyba ważniejszym jest w tym momencie spoglądanie w przyszłość i refleksja, a później działanie, w zakresie kilku aspektów" - czytamy.

Jochymek zwraca uwagę na niszczycielski charakter tłumnych wizyt turystów. Przed wchodzeniem tam, gdzie nie wolno, powstrzymują turystów wyłącznie siatki. Nie ma jednak mocy, która zatrzymałaby przed korzystaniem z toalety na dziko.

"Ludzie nie wytrzymują. Trudna sprawa. Na taką dziką toaletę udaje się codziennie tysiące osób - to już poważna skala" - pisze autor posta.

Śnieżka bije rekordy popularności - brak wiedzy i przygotowania

Zatrważającym problemem zdaje się również być brak wiedzy i przygotowania turystów do wędrówek po górach. "Co 3. osoba kupująca bilet do parku pyta 'którędy?, jakim szlakiem?, w jakim kierunku?, jak długo'?" - zauważa Jochymek.

Jego zdaniem wielu ludzi nie potrafi nawet przeczytać na drogowskazie, jakim szlakiem, ani w którym kierunku ma podążać. Często po długim wpatrywaniu się w mapę i drogowskaz ludzie i tak pytają innych, gdzie mają iść.

"Już nie mówię nawet o regulaminie korzystania z parku, bo to zupełnie inna para kaloszy, temat na książkę, ale smutno mi trochę, gdy widzę jak na przy Drodze Jubileuszowej pani karmi pieska zerwanymi dzwonkami karkonoskimi - endemitami, żyjącymi jedynie w dwóch pasmach górskich całego świata" - skarży się Jochymek.

Poza tym, turyści notorycznie nie zabierają w góry odpowiednich ubrań ani nawet zapasów jedzenia i picia. Ludzie na szlakach co chwila skarżą się, że im zimno albo, że są głodni.

"Masakra. Żadnej przyjemności z takiego chodzenia nie ma"; "Koszmar jakiś"; "Jak mrówki" - piszą internauci w komentarzach pod postem. "To jest jakaś katastrofa. Nie pojadę w tym roku w polskie góry" - komentują inni.

Śnieżka bije rekordy popularności - jest skazana na turystów

Śnieżka, najwyższy szczyt Karkonoszy, leży na granicy Polski i Czech. Sznur turystów idących do szczytu widoczny jest zarówno latem, jak i zimą.

- Śnieżka jest skazana na popularność - mówiła zimą w rozmowie z WP Monika Rusztecka z Karkonoskiego Parku Narodowego. - Jest to specyficzne miejsce. Każdy, kto przyjeżdża w Karkonosze, chce koniecznie na Śnieżkę wejść - wyjaśniła.

"Planujcie z rozmysłem swoje górskie wyprawy, szczególnie w obszary gdzie ruch jest wzmożony. Natura nie jest z gumy, ma swoje limity. Musimy znać umiar, musimy umieć w którymś momencie powiedzieć 'starczy'. Trzymaj się Śnieżko!" - podsumowuje przewodnik.

Kraj, w którym kochają Polaków. Idealny na urlop

Wybrane dla Ciebie
Co oznaczają kolorowe płytki na drewnie? Nadleśnictwo tłumaczy
Co oznaczają kolorowe płytki na drewnie? Nadleśnictwo tłumaczy
Stewardesa poleciła miasta idealne na świąteczny wyjazd. Wśród nich polska perełka
Stewardesa poleciła miasta idealne na świąteczny wyjazd. Wśród nich polska perełka
Polskie perełki, które warto odwiedzić przed świętami. Wpisz te miejsca na listę
Polskie perełki, które warto odwiedzić przed świętami. Wpisz te miejsca na listę
Rekord na lotnisku Chopina. "Po raz pierwszy w ponad 90-letniej historii"
Rekord na lotnisku Chopina. "Po raz pierwszy w ponad 90-letniej historii"
Lawina zasypała narciarzy. W akcji pomagali ratownicy GOPR
Lawina zasypała narciarzy. W akcji pomagali ratownicy GOPR
Nowy, magiczny kierunek z Polski. Będzie hitem tegorocznej zimy?
Nowy, magiczny kierunek z Polski. Będzie hitem tegorocznej zimy?
"Japońskie Hawaje". Miejsce słynie z długowieczności
"Japońskie Hawaje". Miejsce słynie z długowieczności
Wybrano najpiękniejszy jarmark w Europie. Głosowało ponad 800 tys. osób
Wybrano najpiękniejszy jarmark w Europie. Głosowało ponad 800 tys. osób
Afera na rajskiej wyspie. Budowa zakłóca najpiękniejszy widok
Afera na rajskiej wyspie. Budowa zakłóca najpiękniejszy widok
USA uderza w turystów. Zapłacą o 170 dolarów więcej niż mieszkańcy
USA uderza w turystów. Zapłacą o 170 dolarów więcej niż mieszkańcy
Ceny biletów do Luwru wzrosną. Turyści złapią się za portfele
Ceny biletów do Luwru wzrosną. Turyści złapią się za portfele
Oblewają samoloty wodą. Czy jest się czym martwić, jeśli zobaczysz to na lotnisku?
Oblewają samoloty wodą. Czy jest się czym martwić, jeśli zobaczysz to na lotnisku?
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇