Spadają ceny biletów na pociągi PKP Intercity. Nowe stawki od 1 marca
Ceny biletów w PKP Intercity od 1 marca spadną do poziomów sprzed podwyżki wprowadzonej 11 stycznia tego roku. To świetna wiadomość, bo wyższe ceny zabolały wielu podróżnych.
Cennik biletów PKP Intercity, który wprowadzono 11 stycznia br. wywołał niemałą burzę.
Nie ma się co dziwić, bo w efekcie tej podwyżki bilety jednorazowe w pociągach Pendolino są obecnie droższe o 17,8 proc., w pociągach EIC o 17,4 proc., a w pociągach TLK/IC o 11,8 proc. Podwyżkę przewoźnik tłumaczył wzrostem cen prądu.
Bilety na PKP Intercity tańsze od 1 marca
W mediach społecznościowych pojawiła się fala narzekań na tę decyzję. Internauci prześcigali się w opiniach, że w niektórych przypadkach taniej jest lecieć samolotem niż jechać pociągiem. "Lecę samolotem, a nie jadę pociągiem, bo mnie nie stać ani na stratę kasy, ani na stratę czasu" - narzekał na Instagramie dziennikarz i podróżnik Michał Cessanis, który za lot w dwie strony zapłacił 240 zł. Jeśli zdecydowałby się na pociąg, to bilet kosztowałoby go 199 zł lub 304 zł w jedną stronę. Był bardzo poirytowany, jak i tysiące innych podróżnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS7
Styczniowa podwyżka uderzyła po kieszeniach. Na szczęście z tym koniec. PKP Intercity wraca do cen sprzed podwyżki i od 1 marca bazowe opłaty będą takie same jak w ubiegłym roku.
Warto pamiętać, że kupując bilety można obniżyć ich koszty poprzez ulgi ustawowe, ale i różne oferty promocyjne, np. "Taniej z Bliskimi" (dzięki czemu już nawet dwie osoby dostają 30 proc. zniżki).
Dotacja dla PKP Intercity
Resort infrastruktury poinformował kilka dni temu, że po wycofaniu się z podwyżki cen biletów PKP Intercity w najbliższych tygodniach otrzyma dodatkowe 50 mln zł z budżetu państwa. W ten sposób ma zostać złagodzony wzrost kosztów prowadzenia usługi przewozowej.
Jak informuje PAP, nie wykluczono też, że kolejne 50 mln zł zostanie przyznane przewoźnikowi z budżetu państwa w połowie tego roku. To będzie jednak uzależnione od potrzeb spółki związanych z sytuacją na rynku energii elektrycznej.
Źródło: PKP Intercity/PAP