Striptiz w kokpicie - czyli jak nie nudzić się w samolocie
Czy podróże lotnicze muszą być nudne? Okazuje się, że nie, a na pewno nie z tymi pasażerami. Zobacz najdziwniejszych ludzi podróżujących samolotem i poznaj ich pomysły.
Striptiz w kokpicie - czyli jak nie nudzić się w samolocie
Czy podróże lotnicze muszą być nudne? Okazuje się, że nie, a na pewno nie z tymi pasażerami. Zobacz najdziwniejszych ludzi podróżujących samolotem i poznaj ich pomysły.
Striptiz w kokpicie
W lutym 2008 roku do sieci trafił filmik, na którym francuska stewardessa wykonuje seksowny striptiz w kokpicie. Widocznie w trakcie lotu do Londynu piloci byli strasznie znudzeni, a serdeczna Pani z załogi postanowiła ich „pobudzić”.
Higiena to podstawa
Pewien świeżo upieczony pasażer krajowych chińskich linii lotniczych postanowił zadbać o swoją higienę w samolotowej toalecie. Nagle załoga zauważyła przelewająca się przez drzwi wodę. Gdy weszli do środka ich oczom ukazał się nagi Pan Jin Sheng próbujący umyć całe ciało gąbką. Pasażer tłumaczył, że nie mył się od tygodnia, a gdy zobaczył kran z ciepłą wodą nie mógł nie ulec pokusie poprawienia swojego wyglądu.
Pełen odlot!
To, że mimo zakazu palenia obowiązującego na pokładzie samolotu, pasażerowie popalają w toaletach raczej nikogo nie dziwi. Ale amerykański komik Ron White w zeszłym roku posunął się o krok dalej. Został aresztowany zaraz po wylądowaniu swoim prywatnym samolotem na Florydzie. White uprzyjemniał sobie lot paleniem marihuany w takich ilościach, że piloci musieli założyć… maski tlenowe.
Małżeńska sprzeczka
W kwietniu 2009 roku przed startem w samolocie japońskich linii lotniczych, doszło do małżeńskiej sprzeczki. Argumenty żony szybko przerodziły się w przemoc. Kobieta najpierw uderzyła męża ręką w twarz, a później wykorzystała do tego twardy przedmiot. Zakrwawionemu mężczyźnie kazano opuścić pokład, a dumna małżonka została dopuszczona do dalszego lotu.
Piwny rekord
Australijski krykiecista David Boon słynie bardziej z piwnego rekordu, który padł na trasie Sydney-Londyn, niż ze swoich wyczynów na boisku. Choć sam zainteresowany nigdy nie skomentował tego incydentu, jego koledzy z teamu chętnie opowiadają jak pobił nieoficjalny rekord drużyny (44 litry), wypijając w chmurach aż 52 litry piwa!
Mile High Club
Pewną Australijkę spotkała niemiła niespodzianka, gdy obudziła się z drzemki podczas lotu z Brisbane do Darwin. Pasażer obok dokonywał właśnie samotnej próby wstąpienia do Mile High Club (potoczne określenie osób, które uprawiały sex na pokładzie samolotu). Aresztowany mężczyzna próbował przekonać sąd, że rozpiął rozporek, bo po prostu jego spodnie były za ciasne. Bezskutecznie.
(if,sc)