Strobl. Kawiarnia sprzedaje kawę i ciastka tylko niezaszczepionym

W miejscowości Strobl w Austrii właścicielka sklepu z żywnością ekologiczną i małej kawiarni podaje kawę i ciasto tylko osobom, które nie zostały zaszczepione. Ci, którzy są zaszczepieni, nie są obsługiwani.

Kawa - zdjęcie ilustracyjneKawa - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Ilona Raczyńska

Strobl to malownicza miejscowość znana jest jako ośrodek turystyczny nad jeziorem Wolfgangsee. Jest w niej promenada i liczne rzeźby przedstawiające znanych artystów. Stało się o niej teraz głośno ze względu na kontrowersyjną decyzję właścicielki kawiarni. Zdecydowała jednak, że nie będzie stosować się do zaleceń rządu i zaszczepionych nie obsługuje. Jak to sprawdza? Nie wiadomo.

To o tyle zaskakujące, że ze względu na pandemię, w Austrii w restauracjach bez pokazania zdrowotnego zaświadczenia nie otrzymamy obecnie menu.

Kontrowersyjna decyzja w Strobl

Burmistrz Strobl Josef Weikinger przyznał, że z prawnego punktu widzenia decyzja właścicielki kawiarnii jest w porządku. "Można się tylko z tego śmiać (...) i zaapelować do gości, żeby tam nie szli" - powiedział w wywiadzie dla telewizji ORF.

Dziennikarze ORF próbowali przeprowadzić wywiad z kobietą prowadzącą kawiarnię, ale nie chciała z nimi rozmawiać.

Strobl nad jeziorem Wolfgangsee
Strobl nad jeziorem Wolfgangsee © Adobe Stock | Zdeněk Matyáš

Politolodzy zaniepokojeni sytuacją w Strobl

Politolog Reinhard Heinisch uważa ten przypadek za charakterystyczny dla rosnącej alienacji wielu osób, które sprzeciwiają się polityce rządu i służbie zdrowia.

"Jest to oczywiście ogromne niebezpieczeństwo, ponieważ społeczeństwo - a w szczególności demokracja - kładzie nacisk na zgodę i legitymizację. A kiedy duża część społeczeństwa nie uznaje już danej instytucji za prawowitą, wówczas ludzie ci odłączają się od społeczeństwa" - ostrzega Heinisch.

Zdaniem ekspertów to bardzo groźne zjawisko, bowiem dzieli społeczeństwo na obozy, klasy wiekowe i edukacyjne. "Jest to o tyle niebezpieczne, że decyzje polityczne nie mają już wtedy legitymizacji. A jeśli już tego nie mają, to demokracja też już nie działa" - mówi cytowany przez ORF Heinisch.

Silvia Traunwieser, profesor filozofii prawa na Uniwersytecie w Salzburgu, uważa, że "pandemia COVID-19 ze wszystkimi jej konsekwencjami dzieli społeczeństwo - ale nie tylko społeczeństwo. Wchodzi ona w znacznie mniejsze obszary - na przykład może prowadzić do konfliktów między pracownikami w firmach. Może nawet wywoływać konflikty w rodzinach lub powodować rozpad przyjaźni" - mówi Traunwieser.

Jak poinformowała telewizja ORF, osoby odpowiedzialne za turystykę w regionie Wolfgangsee dystansują się od kawiarni, w której obsługiwani są tylko niezaszczepieni.

Źródło: PAP/WP

Włoski karnawał na słodko. Kolejki po frappe i castagnole

Wybrane dla Ciebie
Najdroższy zimowy adres w Polsce. "To miejsce jest pełne sprzeczności"
Najdroższy zimowy adres w Polsce. "To miejsce jest pełne sprzeczności"
Ich liczba maleje. "Populacja zmniejszyła się prawie o 80 proc."
Ich liczba maleje. "Populacja zmniejszyła się prawie o 80 proc."
To miejsce zachwyci. Na początek powstanie altana herbaciana i wyspa żółwia
To miejsce zachwyci. Na początek powstanie altana herbaciana i wyspa żółwia
Pasażer przyrządził espresso w samolocie. Internauci podzieleni
Pasażer przyrządził espresso w samolocie. Internauci podzieleni
W Europie powstaje gigantyczny park rozrywki. Tak będzie wyglądał
W Europie powstaje gigantyczny park rozrywki. Tak będzie wyglądał
Rekord turystów w Polsce. Bałtyk zyskuje dzięki "coolcation"
Rekord turystów w Polsce. Bałtyk zyskuje dzięki "coolcation"
Apelują do turystów. "Szklane góry" mogą być skrajnie niebezpieczne
Apelują do turystów. "Szklane góry" mogą być skrajnie niebezpieczne
Na polskich jarmarkach niebezpiecznie? "Jeżeli widzimy coś podejrzanego, zawsze powinniśmy zawiadomić policję"
Na polskich jarmarkach niebezpiecznie? "Jeżeli widzimy coś podejrzanego, zawsze powinniśmy zawiadomić policję"
Węgierski turysta skarży się na Zakopane. "Brutalne przepychanki"
Węgierski turysta skarży się na Zakopane. "Brutalne przepychanki"
Zmiany we włoskim mieście. Kary mogą wynieść nawet 400 euro
Zmiany we włoskim mieście. Kary mogą wynieść nawet 400 euro
Polacy pokochali ten kierunek. 80 proc. więcej rezerwacji niż w zeszłym roku
Polacy pokochali ten kierunek. 80 proc. więcej rezerwacji niż w zeszłym roku
Ambitne plany czeskiego przewoźnika. Oto ich cel na przyszły rok
Ambitne plany czeskiego przewoźnika. Oto ich cel na przyszły rok
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟