Syberia. Makabryczne odkrycie na drodze
W Irkucku na Syberii dokonano makabrycznego odkrycia. Na zamarzniętej ulicy znaleziono ludzkie szczątki. Znajdowały się w piachu, którym posypano drogę, by poprawić komfort jazdy. To się dopiero nazywa "death road"...
Okazuje się, że pomimo przerażających konotacji, znalezione w Irkucku szczątki prawdopodobnie nie są poszlaką w sprawie skrzętnie tuszowanego morderstwa. Czaszka oraz fragmenty kości mogą należeć do ofiar wojny domowej i pochodzić jeszcze z czasów sowieckich.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że robotnicy, którzy prowadzili prace przy drodze, pobrali żwir i piach z okolic starego cmentarza. O tym, że wykopali coś więcej poza potrzebnym materiałem przekonali się dopiero gdy zaczęli posypywać ulicę.
"Nie potrafię nawet opisać, jakie to oburzające. Do incydentu doszło w piątek. Pochodzenie kości, które zostały usunięte z ulicy, powinno teraz zostać wyjaśnione przez ekspertów" - czytamy pod zdjęciami udostępnionymi na Twitterze. Policja w obwodzie irkuckim przystąpiła już do badania sprawy.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Ludzkie szczątki często znajdowane w Rosji
Jak podaje The Guardian, znajdowanie ludzkich szczątków podczas robót drogowych czy w czasie budowy to w Rosji chleb powszedni. Najczęściej takich odkryć dokonuje się w miejscach, gdzie rozgrywały się bitwy z czasów drugiej wojny światowej. Np. w 2014 r. podczas budowy lokalnej autostrady w rejonie Kurska odkryto szczątki ok. 10 osób. Prawdopodobnie należały one do żołnierzy Armii Czerwonej.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Źródło: The Guardian