Tajemnicze zjawisko na niebie. Naukowcy nie potrafią wyjaśnić, co to było
Internet zalała fala zdjęć, pokazująca tajemniczą smugę na niebie nad północną Kalifornią. Nie wiadomo, w jaki sposób powstała. Pojawiają się jednak głosy, że być może był to meteor, satelita lub... statek kosmitów.
Tajemnicze zjawisko pojawiło się na niebie w środę ok. godz. 17:35. Smuga wprawiła świadków wydarzenia w konsternację. Setki osób postanowiło podzielić się zdjęciami nieba i swoimi przemyśleniami m.in. w mediach społecznościowych.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Spekulowano m.in., że to meteor lub ślad, jaki zostawił po sobie statek kosmiczny. Były też tezy, że to satelita, który według zapowiedzi miał zostać wystrzelony w środę po południu z bazy Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych Vandenberg w Kalifornii. Okazało się jednak, że start satelity został odwołany.
California Highway Patrol, czyli policja stanowa nadzorująca drogi, krótko po godzinie 17:30 otrzymała wezwanie, że możliwe, że w Fall River Mills, ok. 100 km na północ od Sacramento, na ziemię spadł samolot. Katastrofy nikt jednak nie potwierdził.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) również nie jest w stanie wyjaśnić, czym było świetliste pasmo. Na Twitterze zasugerowano, że mógł to być meteor. Meteorolodzy zgodzili się z tym, chociaż nie chcą dawać jednoznacznej odpowiedzi. Nie wiadomo też, czy owy obiekt spadł na Ziemię czy spłonął doszczętnie w atmosferze.
Do teraz zagadka smugi nie została wyjaśniona.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Wybuch meteoru w Rosji