Taniej niż przed rokiem. Ferie pod palmami za mniej niż 1500 zł za osobę
17.01.2024 12:36, aktual.: 17.01.2024 13:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Świetne wieści dla tych, którzy nie lubią zimy. W tym roku ferie można tanio spędzić w zagranicznych i słonecznych kurortach. Pobyt w niektórych miejscach jest tańszy nawet o kilkaset złotych niż w 2023 r.
13 stycznia rozpoczęły się w Polsce ferie zimowe. W tym roku jako pierwsi z przerwy w nauce cieszą się uczniowie z województw dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego. Wielu Polaków zamiast korzystać ze sportów zimowych, zdecydowanie woli wypoczywać w ciepłych krajach.
Polacy wolą spędzać ferie z dala od zimy
Biuro podróży Wakacje.pl przeanalizowało trendy sprzedażowe wyjazdów rezerwowanych w terminie od 13 stycznia do 18 lutego. Okazało się, że wśród dziesięciu najchętniej wybieranych w tym czasie kierunków, niemal wszystkie to ciepłe kraje.
- Jeśli spojrzymy na analizę wyjazdów w okresie ferii zimowych, możemy wysnuć trzy główne wnioski. Po pierwsze, klienci biur podróży wyjeżdżają przede wszystkim w poszukiwaniu słońca i wyższych niż w Polsce temperatur. Po drugie, rezerwują wyjazdy z większym wyprzedzeniem, bo wiedzą, że wcześniejsze planowanie urlopów to szerszy wybór i możliwość znalezienia wycieczki spełniającej oczekiwania względem odpowiedniego stosunku ceny do jakości. I po trzecie, mogli ten wyjazd kupić za mniej niż przed rokiem - mówi w rozmowie z WP Agata Chmiel z Wakacje.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W 2024 r. Egipt o wiele tańszy niż rok temu
Z danych przygotowanych przez Wakacje.pl wynika, że niektóre popularne zimowe destynacje znacznie w tym roku potaniały. Taniej o ok. 14 proc. w porównaniu do zeszłego roku jest np. w Egipcie. Ok. 11-procentowy spadek cen mogą też zauważyć rodziny z dziećmi, które wybiorą się w tym roku na ferie do Hiszpanii.
Tygodniowy pobyt z ofertą all inclusive w trzygwiazdkowym hotelu kupimy już od ok. 1700 zł. Z kolei za siedmiodniowy pobyt w pięciogwiazdkowym hotelu w tym kraju zapłacimy ok. 2 tys. zł.
Cenami kuszą również Turcja, Tunezja oraz Bułgaria
Kusząco niskie ceny proponuje również Turcja. Tydzień w pięciogwiazdkowym hotelu z pełnym wyżywieniem kosztuje 1327 zł. Podobne oferty znajdziemy również w granicach 1500-1600 zł. Jeśli zdecydujemy się na nieco niższy standard, to siedem dni w trybie all inclusive w trzygwiazdkowym hotelu spędzimy już za ok. 1300 zł.
W atrakcyjnej cenie można wybrać się również do Tunezji. Tam za tydzień na Djerbie w czterogwiazdkowym hotelu all inclusive zapłacimy ok. 1550 zł. Podobną kwotę za tygodniowy urlop ze śniadaniami i obiadokolacjami zapłacimy również na Malcie. Cena za pobyt na przełomie stycznia i lutego to ok. 1480 zł.
Wyjątkowo tanio można kupić również wyjazdy do Maroko. Tam za tydzień w trzygwiazdkowym hotelu w Agadirze z dwoma posiłkami zapłacimy ok. 1500 zł. W podobnej cenie i na podobnych warunkach zarezerwujemy pobyt na hiszpańskim wybrzeżu Costa Blanca.
Wpływ na cenę zagranicznych wyjazdów mają różne czynniki
- To z jednej strony efekt coraz szerszej i bardziej zróżnicowanej oferty w biurach podróży oraz większej liczby połączeń lotniczych, a z drugiej skutek ustabilizowania się kursów walut i cen paliwa - wyjaśnia Agata Chmiel.
Wpływ na ceny wyjazdów ma także termin rezerwacji. W tym roku ponad 40 proc. klientów zdecydowało się zarezerwować wyjazd na ponad 91 dni wcześniej, a niemal 25 proc. do dwóch miesięcy przed rozpoczęciem wyjazdu. Dzięki temu zaoszczędzili sporo pieniędzy.