Tatralandia - cyrk Jo Joo, fale jak na Hawajach i ekstremalna U Rampa

Jeśli marzą wam się egzotyczne wakacje, morze, wysokie fale i surfing, to nie musicie już szukać oferty wyjazdu na drugi koniec świata. Zaledwie 65 km od południowej granicy Polski można zmierzyć się z hawajskimi falami, takimi, które rozbijają się na plaży Waikiki lub na wyspie Maui. To tylko jedna z nowości XIII sezonu letniego w Tatralandii.

- To adrenalina dla początkujących i wytrawnych miłośników surfingu - zachęca Sylwia Artzova, szefowa marketingu w ośrodku Jasna i Tatralandia. Na desce można pływać na dwa sposoby – w pozycji leżącej i na stojąco. A co ważne, można na niej będzie pływać nawet wtedy, kiedy pada deszcz czy śnieg, bo cała konstrukcja znajduje się na terenie Parku Tropikalnego. - Nie jest to trudne - mówi Kasia Bigos, mistrzyni Polski i Europy w pole dance sportowym, autorka kultowego programu treningowego FireWorkaut, która testowała nowo otwartą atrakcję. - Już po kilkunastu minutach można nauczyć się dobrych zachowań i bawić się na desce w pozycji leżącej - stwierdziła mistrzyni.

Boomerang i U Rampa – czyli przejażdżki z uśmiechem i adrenaliną
Nad wodę czy w góry? - Do _ Tropikalnego Raju _ - zachęcają szefowie Tatry Mouintan Resorts, gospodarze słowackiej Tatralandii. - U nas można wypoczywać nie tylko pod palmami, w temperaturze około 30 st. Celsjusza, ale także pływać i nurkować wśród egzotycznych ryb morskich, podziwiając przy okazji naturalną rafę koralową i... Tatry – przypominają.

Tatralandia, największy słowacki aquapark, to także 14 basenów wypełnionych wodą termalną, morską, górską i mineralną oraz ponad 26 zjeżdżalni. Są tu również prawdziwe korale, muszle, kolorowe rybki, statek piratów i 21 celtyckich saun. Natomiast prędkość, szybsze bicie serca, ciepła woda i przyjemne chwile czekają w „pokręconym” wodnym świecie rur. To idealne miejsce, jeśli ktoś marzy o większej dawce adrenaliny.

O U Rampie *mówi się: „Stąd nie ma powrotu”. Mimo to, a może dlatego, nie brakuje chętnych do sprawdzenia, jak „spada się” niemal pionowo. Najpierw czeka nas wspinaczka po kilkuset krętych schodach, po czym lekko zasapani i z mocno bijącym sercem, stajemy na skraju rampy. Po chwili wahania, z głośnym krzykiem, znikamy na zjeżdżalni. Po kilku sekundach dopływamy na pontonie do brzegu rampy. - Szok! - wykrzykuje lekko oszołomiona Anna Matusiak, polska aktorka i tancerka, która przyjechała na Summer Battle Opening. Po chwili zmierza w kierunku *146-metrowej zielonej Anakondy - najdłuższej zjeżdżalni na Słowacji i w Czechach. Następnie wyrusza na poszukiwania 97-metrowego, niebiesko-filetowego Rapido. Można też stanąć na skraju Tornada, 12 metrów ponad ziemią. "Daj się porwać szalonemu wirowi" - tak gospodarze zachęcają do zjazdu najdłuższą, 101-metrową zjeżdżalnią pontonową w Europie Środkowej.

Tropikalny raj dla całej rodziny
Do Tatralandii, znajdującej się w pobliżu Liptovskiego Mikulasa, od polskiej granicy jest około 65 km. - Zabawę, relaks i przygodę dla całej rodziny gwarantujemy przez 365 dni w roku - zachęca Juraj Chovanak, dyrektor marketingu Tatry Mouintan Resorts. Najmłodsi również mają tu swoje zjeżdżalnie, takie całkiem malutkie, ale i nieco większe. Jest też specjalny basen z zamkiem Jumbo. A to wszystko na tajemniczej Wyspie Piratów z Karaibów. Od 1 lipca można skorzystać z nowości i zobaczyć występy Cyrku Jo Joo, który będzie prezentował w ciągu dnia trzy 20-minutowe przedstawienia. Dla klientów aquaparku wstęp jest darmowy. Cyrk będzie występował do 3 września. Odbywać się będą również wieczorne płatne programy, które trwają 2,5 godziny. Bilety można zakupić w kasach Tatralandii lub przez system GOPASS.SK.

Rodzice mogą natomiast skorzystać z kolejnej nowości, jaką jest VIP Relax Room. Można tu zażyć masaży, zdegustować wina i wypocząć w błogiej ciszy. W tym roku na turystów czeka też bogaty kalendarz imprez: 9-10 lipca Birthday Latino Fiesta, 23- 24 lipca Tomi Kid Sport Weekend, 13-14 sierpnia Tropical Party, a na zakończenie wakacji, 27 sierpnia, Summer Beach Party.