Tatuowana Ziemia. Wspaniałe dzieła naszych przodków
Widziane z wysokości przypominają tatuaże naniesione na delikatną skórę Ziemi. Gigantyczne "dziary" znajdują się w każdym zakątku globu. Te fascynujące wzory na Ziemi nazywamy geoglifami.
Prawdopodobnie najsłynniejsze geoglify świata znajdują się w Peru, a konkretnie na płaskowyżu Nazca. W 1994 roku rysunki trafiły na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Dla naukowców są one niekwestionowanymi dowodami dojrzałości starożytnych kultur i cywilizacji.
Dzięki nowoczesnej technologii, w tym obserwacji powierzchni Ziemi za pomocą dronów, w ostatnich latach archeologom udało się odkryć ponad 25 nieznanych dotąd geoglifów. To właśnie dzięki spojrzeniu z góry mogliśmy odkryć te zapomniane cuda stworzone przez dawno wymarłe cywilizacje.
"Cuda" stworzone przez wymarłe cywilizacje
Jedną z pierwszych osób badającą geoglify była niemiecko-peruwiańska matematyczna i fizyczka Maria Reiche (1903–1998), pionierka dokumentacji tych unikalnych dzieł. Od wielu lat trwają badania mające ustalić, do czego te specyficzne obrazki służyły i w jakim konkretnie celu je stworzono. Niektórzy uważają, że są to kanały nawadniające pustynny teren, inni dopatrują się w nich szlaków handlowych, toru, na którym rozgrywano zawody sportowe, jeszcze inni widzą w nich rysunki mające zachwycać bogów czy kalendarze religijno-astronomiczne.
Istnieje również teoria, że linie miały być lądowiskiem dla przybyszów z kosmosu. Ale nigdy nie dowiemy się, po co je stworzono, więc nie pozostaje nam nic innego, niż podziwiać te wspaniałe dzieła naszych przodków.