Tiktokerka szydzi z klientów all inclusive. "Ja mam tu wszystko za darmo"
All inclusive to jedna z najpopularniejszych form wypoczynku. Korzysta z niej wielu Polaków, a ich zachowanie często jest obiektem drwin. Klientów all inclusive sparodiowała tiktokerka, która zwróciła uwagę na oczekiwania turystów wobec tego tupu wakacji.
Formuła wakacji all inclusive polega na tym, że zarówno jedzenie, jak i napoje oraz drinki mamy zawarte w cenie pobytu w danym hotelu. Bywa jednak tak, że klientom wydaje się, że za darmo i bez ograniczeń mogą korzystać ze wszystkiego podczas zagranicznego wyjazdu.
Tiktokerka parodiuje turystów na all inclusive
Tiktokerka o nazwie 44stt zadrwiła z turystów all inclusive, parodiując ich zachowanie podczas urlopu. Jej zdaniem Polacy najwyraźniej nad wyraz korzystają zarówno z nieograniczonego dostępu do jedzenia i picia, jak i z wszelkich udogodnień.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ulubiony kraj Polaków. "W miejscu i jego klimacie można się zakochać"
"Przesuń się, ja mam all inclusive, mam tu wszystko za darmo, Masz all inclusive, to możesz wszystko brać za darmo. Byłaś na wszystkich zjeżdżalniach? Idź nawet na te największe, idź. Nieważne, że się boisz, zapłacone, to idź" – mówi tiktokerka na opublikowanym w sieci nagraniu.
W udostępnionym materiale autorka drwi z tego, że Polacy przesadnie "cieszą się" pobytem: jedzą i piją za dużo, a także korzystają z wszystkich możliwych atrakcji, nawet jeśli nie sprawiają im one przyjemności.
"Przynieś mi jeszcze jednego drinka. Musimy wypić tyle, żeby wyszło jakbyśmy byli tu za darmo. Patrz na zachód. Zapłacone to patrz, szybko, patrz do końca. Zapłacone to jedz. Niedobre, ale zapłacone, to zjem. Zapłacone to graj, nieważne, że jest 30 stopni" – opowiada tiktokerka.
Trwa ładowanie wpisu: tiktok
Internauci twierdzą, że Polacy naprawdę się tak zachowują
Internauci szybko podchwycili temat, przyznając w komentarzach, że wielu Polaków rzeczywiście się tak zachowuje. "To naprawdę tak wygląda!"; "Pracuje na lotnisku i serio ludzie myślą, że all in zaczyna się w chwili wejścia na lotnisku, ostatnio nie chcieli zapłacić w kawiarni za kawę" - czytamy w komentarzach pod udostępnionym postem.
Wiele osób przyznało się, że nawet ich bliscy zachowują się w podobny sposób. A jak to jest u was? Też na maksa korzystacie z all inclusive na urlopie?