Tłumy na stokach i w zakopiańskim szpitalu. "Coś strasznego"

Ferie zimowe to czas kiedy na stokach jest najwięcej narciarzy. Co za tym idzie, wzrasta też liczba wypadków i doznawanych urazów. W efekcie SOR zakopiańskiego szpitala pęka w szwach.

Zakładanie gipsu (zdjęcie ilustracyjne) Zakładanie gipsu (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Rafael Ben-Ari/Chameleons Eye
oprac.  HSZ

Ferie przyciągnęły na Podhale tłumy turystów. Znakomite warunki narciarskie powodują, że w wielu miejscach narciarzy jest naprawdę dużo. Co więcej, zimowy wypoczynek rozpoczynają właśnie uczniowie z województwa mazowieckiego, więc prawdziwa kulminacja - zdaniem wielu - ma dopiero nastąpić.

Jak się okazuje, kontuzjowani miłośnicy białego szaleństwa muszą uzbroić się w cierpliwość, bo zakopiański SOR przeżywa prawdziwe oblężenie.

- Praktycznie obserwujemy więcej osób od kilku tygodni. Dużo ludzi przyjeżdża do Zakopanego już od świąt i sylwestra. Sezon mamy nieustanny od ostatnich tygodni. Średnio dziennie przyjmujemy 50-70 osób na SOR ortopedycznym. W najbliższym czasie, co pokazuje doświadczenie, spodziewamy się, że pacjentów będzie więcej, ponad 100 osób dziennie. Dotyczy to okresu ferii warszawskich. Wtedy jest najwięcej ludzi, a co za tym idzie także i pacjentów - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Anna Orzechowska, kierująca oddziałem ratunkowym w Zakopanem.

Zakopiański SOR oblężony. Nawet kilka godzin czekania

Ze względu na wysoką liczbę pacjentów czas oczekiwania na przyjęcia to nawet kilka godzin. - Trzeba tam swoje odstać. Ja ostatnio musiałam tego doświadczyć, gdy córka skręciła sobie nogę w czasie jazdy na nartach. Spędziłam w szpitalu pięć godzin. Myślałam, że się nie doczekam na wizytę u lekarza, a potem na prześwietlenie nogi. Coś strasznego - tłumaczy w rozmowie z "GK" pani Magda.

Jednak jak tłumaczy Anna Orzechowska, długie oczekiwanie dotyczy przede wszystkim osób z niewielkimi i niegroźnymi urazami. Te przywożone przez TOPR czy będące w stanie zagrożenia życia są zaopatrywani w pierwszej kolejności.

Ponad 500 wypadków na trzech stokach

Z danych zakopiańskiej placówki wynika, że urazy, z którymi zgłaszają się narciarze, najczęściej dotyczą nóg. W przypadku snowboardzistów to raczej złamania rąk czy wybite barki.

Jak informuje TOPR, od początku grudnia do połowy stycznia na stokach, które zabezpiecza (Kasprowy Wierch, Kotelnica Białczańska oraz z górna Gubałówka) doszło do niemal 500 wypadków.

Źródło: "Gazeta Krakowska"

Jak nie korzystać z wyciągu narciarskiego? Zabawne nagranie ze Stacji Czarny Groń w Małopolsce

Źródło artykułu: WP Turystyka

Wybrane dla Ciebie

W Chinach otworzono nową kawiarnię. Wyjątkowe miejsce
W Chinach otworzono nową kawiarnię. Wyjątkowe miejsce
Chcesz uniknąć kłopotów w obcym kraju? Musisz znać zasady
Chcesz uniknąć kłopotów w obcym kraju? Musisz znać zasady
Pływające pomosty, ścieżki rowerowe i park linowy. Nowa atrakcja w stolicy otwarta
Pływające pomosty, ścieżki rowerowe i park linowy. Nowa atrakcja w stolicy otwarta
Tragedia w Disneylandzie. Nieszczęśliwy Wypadek na jednej z atrakcji
Tragedia w Disneylandzie. Nieszczęśliwy Wypadek na jednej z atrakcji
Miesiąc do długiego weekendu. "Oferta kurczy się z każdym dniem"
Miesiąc do długiego weekendu. "Oferta kurczy się z każdym dniem"
Skoczył z tarasu widokowego w Warszawie. "Aż mi się słabo zrobiło"
Skoczył z tarasu widokowego w Warszawie. "Aż mi się słabo zrobiło"
Polskie miasto hitem. Przyciąga Niemców, Hiszpanów i Włochów
Polskie miasto hitem. Przyciąga Niemców, Hiszpanów i Włochów
W planie była Grecja, ale miłość miała inne plany. "Zakochałam się w tym kraju"
W planie była Grecja, ale miłość miała inne plany. "Zakochałam się w tym kraju"
Afera w Zakopanem. "To może oznaczać zagładę"
Afera w Zakopanem. "To może oznaczać zagładę"
Średniowieczny skarb pod Iławą. Odkryła miecz z czasów krzyżackich
Średniowieczny skarb pod Iławą. Odkryła miecz z czasów krzyżackich
Rewolucja na Teneryfie. Nowe zasady uderzą w turystów
Rewolucja na Teneryfie. Nowe zasady uderzą w turystów
Nietypowa trasa Wizz Aira. Przewoźnik oferuje loty z Gdańska do stolicy Tatr
Nietypowa trasa Wizz Aira. Przewoźnik oferuje loty z Gdańska do stolicy Tatr