Tragedia w Grecji. Turysta zmarł w szpitalu
Jeden z turystów został ukąszony przez pająka na greckim półwyspie Peloponez. Lokalne media donoszą, że to pierwszy przypadek, kiedy jad pająka z tego gatunku doprowadził do śmierci człowieka.
Turysta, pochodzący ze środkowej Grecji, zgłosił się do lekarza z silnym bólem nogi po tym, jak został ukąszony przez pająka podczas pobytu na półwyspie Peloponez.
Ukąszony mężczyzna zmarł po przybyciu do szpitala
Stan zdrowia 48-letniego mężczyzny gwałtownie się pogorszył, więc został przyjęty na oddział intensywnej terapii w mieście Pirgos. Tam, w czwartek 8 sierpnia, zmarł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy szaleją. "Dwa razy więcej rezerwacji niż w ubiegłym roku"
Według lekarzy, przyczyną śmierci mężczyzny była ostra reakcja na ukąszenie przez pająka z gatunku Loxosceles rufescens. Zwierzęta te lubią przebywać w ciemnych miejscach, takich jak jaskinie czy piwnice.
Jad tego pająka bardzo rzadko powoduje reakcję śmiertelną, a zwłaszcza u osób dorosłych. Ukąszenie zazwyczaj kończy się zaczerwienieniem i silnym, przeszywającym bólem. Rzadziej dochodzi do martwicy tkanek czy uszkodzenia nerek.
Czytaj także: Szum wokół wyspy Sazan. Zmieni oblicze Albanii?
Nie jest to jedyny jadowity gatunek pająka w Grecji
Lokalny serwis, Greek Reporter, przekazał, że śmiertelny przypadek ugryzienia przez Loxosceles rufescens to pierwszy taki w Grecji. Nie jest to jedyny gatunek jadowitego pająka, jaki można spotkać w Grecji. W tym kraju żyją również np. przedstawiciele Latrodectus sp.
Źródło: Greek Reporter, TVN Meteo
