Tragiczny weekend w słowackich górach. Wśród ofiar Polacy

Słowackie Górskie Pogotowie Ratunkowe (HZS) poinformowało o śmiertelnych wypadkach w Tatrach. Jak się okazało wśród ofiar było dwóch Polaków. Jeden z nich zginął na Jagnięcym Szczycie, drugi został odnaleziony po trzech dniach poszukiwań.

Słowaccy ratownicy mówią, że ostatnia niedziela była jednym z naSłowaccy ratownicy mówią, że ostatnia niedziela była jednym z najcięższych dni w ostatnim czasie
Źródło zdjęć: © Horská záchranná služba
Katarzyna Wośko

Słowackie Górskie Pogotowie Ratunkowe (HZS) przekazało, że w miniony weekend w górach zginęły cztery osoby, w tym dwóch Polaków. Jeden z nich poniósł śmierć po upadku z Jagnięcego Szczytu w Tatrach Wysokich, który wznosi się na wysokość 2230 m n.p.m.

Trzy przypadki utraty przytomności

Ponadto trzy razy ratownicy wzywani byli do przypadków utraty przytomności na szlaku. Pierwszy miał miejsce w rejonie Rohaczy w Tatrach Zachodnich, drugi w Dolinie Furkotnej w Tatrach Wysokich, trzeci zaś w masywie Wielkiego Krywania w Małej Fatrze.

Niestety reanimacja krążeniowo-oddechowa nie przyniosła rezultatu, nie udało się przywrócić funkcji życiowych żadnemu z turystów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rozkochuje w sobie tłumy. Jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc we Włoszech

Turysta znaleziony po trzech dniach

Po trzech dniach poszukiwań ratownicy odnaleźli też ciało zaginionego Polaka w masywie Gerlachu, w miejscu znanym jako Próba Tatarki. Mężczyzna spadł podczas próby zdobycia najwyższego szczytu Tatr. W akcji poszukiwawczej uczestniczyły śmigłowce ratownictwa medycznego oraz policyjne.

Wszystkie te tragiczne wydarzenia miały miejsce w ciągu jednego weekendu, co pokazuje niebezpieczeństwa związane z górskimi wędrówkami, zwłaszcza w trudnych warunkach pogodowych.

Słowaccy ratownicy podkreślają, że była to jedna z najcięższych niedziel w ostatnim czasie.

Źródło: PAP, Horská záchranná služba

Wybrane dla Ciebie

Ulubiony przysmak turystów. Wyniki badań sanepidu przerażają
Ulubiony przysmak turystów. Wyniki badań sanepidu przerażają
Wraca pociąg do kultowego uzdrowiska. Bilety za 1 zł
Wraca pociąg do kultowego uzdrowiska. Bilety za 1 zł
Najlepsze miasto na city break. Chwalą za tanie piwo i zabytki
Najlepsze miasto na city break. Chwalą za tanie piwo i zabytki
Lot opóźniony o siedem godzin. Wszystko przez dwóch niesfornych pasażerów
Lot opóźniony o siedem godzin. Wszystko przez dwóch niesfornych pasażerów
Drzewa i ścieżki znikają pod wodą. Zaczęło się rok temu
Drzewa i ścieżki znikają pod wodą. Zaczęło się rok temu
Akt wandalizmu w Mielnie. "Karygodny i bezczelny"
Akt wandalizmu w Mielnie. "Karygodny i bezczelny"
Powrót po ponad stu latach. Korzystają na potęgę
Powrót po ponad stu latach. Korzystają na potęgę
Wylądował ok. godz. 10.45. Lot w pewnym momencie śledziło 30 tys. osób
Wylądował ok. godz. 10.45. Lot w pewnym momencie śledziło 30 tys. osób
Gigant w centrum Sydney. "Niecodziennie zdarza się, by wieloryb zboczył z trasy"
Gigant w centrum Sydney. "Niecodziennie zdarza się, by wieloryb zboczył z trasy"
Szaleństwo w polskim mieście. W weekend zjadą gigantyczne tłumy
Szaleństwo w polskim mieście. W weekend zjadą gigantyczne tłumy
Nawet 20 na dzień. "To są osoby z ciężkimi złamaniami"
Nawet 20 na dzień. "To są osoby z ciężkimi złamaniami"
70-latka wjechała w ogródek kawiarniany w Krakowie
70-latka wjechała w ogródek kawiarniany w Krakowie