Trwa ładowanie...

Turyści nie dają spokoju fokom. Dla selfie zrobią wszystko

Turyści spacerujący po plażach na półwyspie helskim mają szansę spotkać wylegujące się tam foki. Niestety wielu z nich nie wie, jak się zachować. Zamiast dać zwierzętom spokój, to dosłownie rzucają się na nie, by zrobić im zdjęcia. W skrajnych przypadkach próbują wepchnąć foki do wody, bo myślą, że tak trzeba. Tymczasem to ogromny błąd.

Foki odpoczywają na plaży w HeluFoki odpoczywają na plaży w HeluŹródło: Adobe Stock, fot: tadeusz ibrom
d1lhdoe
d1lhdoe

W mediach społecznościowych raz na jakiś czas pojawiają się filmy i zdjęcia, na których widać wyraźnie, jak turyści bez większych oporów podchodzą do odpoczywających na piasku fok i zakłócają ich spokój. W pogoni za efektownym kadrem zapominają, że foki to dzikie zwierzęta, które nie tylko boją się, ale przestraszone lub sprowokowane mogą dotkliwie pogryźć.

Jak wyjaśnia pracująca w dziale hodowli i rehabilitacji fok helskiego fokarium Katarzyna Kucharska, często zdarza się, że to rodzice prowokują takie sytuacje, zachęcając swoje pociechy do podchodzenia i dotykania odpoczywających na plaży zwierząt. Ale często sami dorośli rzucają się na foki, by zrobić sobie selfie.

– Problem jest realny, zdarza się, że ktoś za wszelką cenę chce zbliżyć się do dzikiego zwierzęcia, zrobić sobie z nim selfie, powygłupiać się, a nawet go dotknąć – opowiada w rozmowie z WP Katarzyna Kucharska.

Foka na plaży Adobe Stock
Foka na plażyŹródło: Adobe Stock, fot: Witold Ryka

Niewiedza turystów szkodzi fokom

Często nieodpowiednie zachowanie turystów w stosunku do fok wynika nie tylko z chęci zrobienia sobie zdjęć, ale po prostu z niewiedzy czy nawet braku empatii. Niestety zdarzały się przypadki, że foki były bite kijami czy obrzucane kamieniami.

d1lhdoe

- Ludzie, którzy przyjeżdżają nad Bałtyk, jeśli zauważą fokę, czasami nie pozwalają jej wyjść, ponieważ uważają, że musi być w morzu. Jeżeli wychodzi na brzeg, to w ich mniemaniu trzeba jej pomagać i polewać ją wodą. Oczywiście takich rzeczy nie robimy - mówił w rozmowie z Radiem Gdańsk Wojciech Czuchryta, który patroluje plaże Półwyspu Helskiego. - Jedyną rzeczą, jaką możemy zrobić, to odsunąć się od foki i dać jej spokojnie odpocząć w swoim siedlisku.

Helskie fokarium każdego roku mocno angażuje się w kampanię informacyjną, która ma na celu uświadomić przyjezdnym, jak należy postępować i czego unikać w kontaktach z fokami.

– Staramy się dotrzeć do każdej foki, która na miejsce wypoczynku wybrała często odwiedzaną przez ludzi plażę. Rozstawiamy wówczas wokół niej płot z taśmą, ustawiamy tabliczki informacyjne, wysyłamy też wolontariuszy, aby monitorowali sytuację – wyjaśnia Kucharska. – Na szczęście zdecydowana większość osób, napotykając taką barierę i informację, reaguje bardzo pozytywnie, stosuje się do zasad, a nawet pomaga w informowaniu innych turystów.

Jak postępować, gdy na plaży spotkamy fokę?

Nie każdy jednak musi wiedzieć, jak zachować się podczas spotkania z foką. Dlatego przypominamy, że przede wszystkim należy pamiętać o zachowaniu dystansu, minimum 20 m. Pamiętajmy, że dobre zdjęcie można zrobić, zachowując bezpieczną odległość, a zbyt bliskie podchodzenie do foki może wywołać u niej stres.

d1lhdoe

Jeżeli spacerujemy z psem, pamiętajmy, że nawet najlepiej wychowany czworonóg może instynktownie podbiec i zranić fokę, co zmniejszy jej szanse przetrwania w naturze. Foka broniąc się, może również zaatakować psa.

Nie należy także dotykać foki, spychać do wody, czy też polewać jej wodą. To całkowicie naturalne, że foka wychodzi na ląd, aby odpocząć. Gdy jednak z jakiegoś powodu podejrzewamy, że zwierzę może potrzebować pomocy, wówczas należy zadzwonić pod numer alarmowy Stacji Morskiej: 601 88 99 40 lub Błękitnego Patrolu WWF: 795 536 009.

d1lhdoe

Foka szara– symbol i duma Półwyspu Helskiego

W Bałtyku żyje ponad 30 tys. fok szarych. Helskie fokarium, które jest częścią Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego, od wielu już lat intensywnie działa na rzecz odtworzenia kolonii tego gatunku w akwenie południowego Bałtyku.

W helskim fokarium można zobaczyć foki podczas karmienia Adobe Stock
W helskim fokarium można zobaczyć foki podczas karmieniaŹródło: Adobe Stock, fot: Wladyslaw Wojciechowski

Na przestrzeni lat foka szara stała się prawdziwym symbolem półwyspu helskiego i dużą atrakcją dla odwiedzających go turystów. W helskim fokarium można codziennie uczestniczyć w karmieniu fok. To niezwykła frajda zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.

Foki to zwierzęta wędrowne, wodno–lądowe, które potrafią pokonywać bardzo duże odległości, nawet do tysiąca kilometrów. Te sympatyczne zwierzęta żyją w stadach i są bardzo towarzyskie, chociaż w sytuacjach stresowych bywają płochliwe. Według polskiego prawa foka szara jest gatunkiem objętym ochroną, co w praktyce oznacza, że zabijanie, płoszenie oraz niszczenie ich siedlisk jest surowo zabronione i podlega karze grzywny.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Bili kijem i obrzucili kamieniami fokę. Szokujące nagranie wideo w sieci

d1lhdoe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lhdoe