Turystyczny kraj obfitości. Od klimatu glamour do czarnych piasków
W Grecji czas na świętowanie. 25 marca przypada najważniejsze święto dla Greków – Dzień Niepodległości. To dobra okazja, żeby zastanowić się nad tym, skąd bierze się turystyczny fenomen tego kraju. Polacy od lat kochają spędzać tu wakacje.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Państwo będące kolebką europejskiej cywilizacji, miejscem narodzin teatru i demokracji jest najpopularniejszym kierunkiem turystycznym podróżnych z wielu zakątków Starego Kontynentu, w tym Polski.
‒ W minionym roku jedna czwarta Polaków wybrała właśnie Grecję na wypoczynek wakacyjny. Grecja była też niekwestionowanym liderem w poprzednich latach – informuje Paweł Durkiewicz z portalu rezerwacyjnego Wakacje.pl.
Zobacz też: Grecja - wakacyjny hit Polaków
Można się zastanawiać, skąd popularność tego kraju.
– W przypadku Grecji hasło "każdy znajdzie tu coś dla siebie" jest najprawdziwszą prawdą. Szacuje się, że w minionym roku kraj ten mogło odwiedzić łącznie ponad 30 mln turystów. Grecja to aż 2,5 tysiąca wysp o różnym charakterze, z czego stale zamieszkałych jest ok. 150, a na kilkudziesięciu odbywa się mniej lub bardziej intensywny ruch turystyczny. Należy pamiętać, że 80 proc. powierzchni kraju to stały ląd, na którym również czekają na nas liczne atrakcje. Z Polski w sezonie urlopowym dolecimy bezpośrednio do kilkunastu najpopularniejszych wśród urlopowiczów miejsc – dodaje Durkiewicz.
Nie tylko białe domki z niebieskimi kopułami
Gdy pytam o ukochaną wyspę podróżujące małżeństwo, prowadzące bloga "Małe Wojaże", słyszę, że to Santorini. – Ta pocztówkowa wyspa skradła nasze serca. Uwielbiamy jej surowy, romantyczny krajobraz! – mówią zgodnie Patrycja i Paweł.
– Co prawda nie ma tam plaż o miękkim piasku z palmami w tle, jest za to zastygła lawa po wybuchu wulkanu, która stworzyła poszarpane klify. Zawieszone na zboczach białe i pastelowe domy malowniczo kontrastują z błękitem nieba. I ten popularny zachód słońca… Warto go zobaczyć choć raz w życiu! – zachwyca się Patrycja.
– Santorini to nie tylko białe domki z niebieskimi kopułami – to również dobre winiarnie, smakowita kuchnia, bajeczny port Ammoudi w Oia, czarne plaże i garść starożytnej historii w Akrotiri! – dodaje Paweł z bloga "Małe Wojaże".
Wyspa skradła serce nie tylko polskiego małżeństwa. Wakacje spędzają tu Naomi Campbell, Rihanna, Michael Jordan, Heidi Klum, Robert De Niro czy Angelina Jolie. Ta ostania zakochała się w wyspie po pracy na planie "Lary Croft. Kolebki życia".
Na wielu turystach robią wrażenie biało-niebieskie domki. Jedni mówią, że kolorystyka ta nawiązuje do narodowych barw Grecji, inni, że biały kolor ścian odbija promienie słoneczne, a niebieski kolor odstrasza insekty. Kolejni żartują, że farby w białym i niebieskim kolorze były po prostu najtańsze.
Był tu agent 007
– Poszukiwacze ciekawych ujęć znajdą swój raj właśnie na Santorini, ale i na Meteorach – dodaje Paweł Durkiewicz. – Meteory to potężne masywy skalne w środkowej Grecji na północno-zachodnim krańcu równiny tesalskiej. Na szczytach skał umiejscowiony jest zespół 24 prawosławnych klasztorów (monastyrów). Widoki są na tyle imponujące, że nakręcono tu kulminacyjne sceny jednego z filmów o przygodach Jamesa Bonda.
Meteora to po grecku znaczy "klasztory zawieszone w niebie". Na wysokości nawet 534 m n.p.m. od setek lat mieszkają mnisi. Przez kilkaset lat budowle pozostawały niedostępne dla intruzów. Dziś do wszystkich obiektów można dojść po schodach wykutych w XX w. Niektóre można nawet zwiedzać.
Wyspa słońca i róż
Położona na Morzu Egejskim Rodos, największa w archipelagu Dodekanezu, nazywana jest wyspą słońca i róż, ponieważ wiecznie kwitną tu oleandry i krzewy różane. Klimat tej wyspy docenili Polacy - bywają tu Kinga Rusin, Ewa Minge, Jan i Nelli Rokitowie. Jedna z zatok na cześć Anthony’ego Quinna – odtwórcy tytułowego bohatera w filmie "Grek Zorba" – została nazwana jego imieniem. Ale tę wyspę można pokochać jeszcze z innego powodu.
– W Rodos możemy zakochać się zaraz przed wylądowaniem, bowiem kształt wyspy przypomina płynącego delfina – mówi Ewelina Gac, podróżniczka, która prowadzi blog "W poszukiwaniu końca świata". – Niezaprzeczalnego uroku dodaje fakt, że przez przeszło 300 dni w roku świeci tam słońce! Jednak nie to urzekło mnie w tej greckiej wyspie najbardziej. Była to niezaprzeczalnie swojska atmosfera i niezmącony spokój. To właśnie na Rodos spędziłam cudowną Wielkanoc, celebrując każdą chwilę na całkowicie pustej plaży. Bo przed i po sezonie tak właśnie wygląda ta wyspa, mimo że pogoda dopisuje zarówno w kwietniu, jak i we wrześniu, nie spotkałam się tam z deszczem – zauważa blogerka.
Ta czwarta co do wielkości wyspa grecka jest jednym z ulubionych miejsc wybieranych przez naszych rodaków na wakacyjny wypoczynek. Łagodny klimat śródziemnomorski, ponad 300 słonecznych dni w roku, czyste plaże i kąpieliska (ok. 30 oznaczonych Błękitną Flagą) oraz idealne warunki do uprawiania sportów wodnych.
W poszukiwaniu idealnego miejsca dla siebie
Rodziny najchętniej wypoczywają na największej z greckich wysp, Krecie. – To turystyczna kraina obfitości, do której co roku wyrusza wielu Polaków, według statystyk nawet kilkadziesiąt tysięcy. W zeszłym roku ok. jedna trzecia wyjazdów do Grecji to była właśnie Kreta. Zaletą tego miejsca jest doskonale rozwinięta infrastruktura hotelowa z obiektami o różnym profilu i standardzie. Urlopowicze chwalą plaże z różowym piaskiem przy lagunach Balos i Efalonisi. Mogą również zwiedzać pałac w Knossos i wąwóz Samaria – wyjaśnia przedstawiciel z portalu Wakacje.pl.
Ci, którzy interesują się historią powinni zwiedzić Attykę i Peloponez. Południowa część greckiego stałego lądu to skupisko ważnych stanowisk archeologicznych, pochodzących na ogół z czasów starożytnych. Kto interesuje się historią, z pewnością pokusi się o zwiedzanie Aten – głośnej metropolii, łączącej w sobie antyczny charakter ze współczesną wielokulturowością. Osoby zaś ceniące spokój znajdą swój raj na Kefalonii i Lefkadzie.
– Kefalonia i Lefkada to coraz popularniejsze, ale wciąż wolne od tłumów wyspy na Morzu Jońskim. Znajdziemy tu prywatność, wiele uroczych zakątków (takich jak plaże Xi i Makris Gialos na Kefalonii i Porto Katskiki na Lefkadzie), a także dziewiczą przyrodę. Typowo grecki klimat można poczuć także na wyspach: Naxos, Skopelos czy na Lesbos. Nie ma tam tak rozwiniętej infrastruktury turystycznej jak na Krecie czy Rodos, ale w zamian poczujemy bardziej autentyczną atmosferę – zachęca przedstawiciel portalu rezerwacyjnego.
Osoby, które chcą zaznać klimatu glamour z pewnością powinny wybrać się na Mykonos. – To malutka wyspa, która zdobyła w ostatnich latach wielką sławę jako ulubione miejsce wypoczynku celebrytów. Znajdziemy tu sporo designerskich hoteli, restauracji i lokali w zupełnie innym charakterze niż na innych greckich wyspach. Jest drożej, ale prestiżowo – dodaje Durkiewicz.
Monika i Hubert, podróżujący małżonkowie prowadzący bloga "Mama said be cool", jako swoje ukochane miejsce wskazują górzystą wyspę u wybrzeży Albanii.
– Naszą ulubioną wyspą jest Korfu. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Zwiedzać można największe miasto na wyspie – Kerkyrę, zachwycić się malowniczymi krajobrazami Cape Drastis czy Porto Timoni, poznać historię ruin zamku Aniołów – Angelokastro. Fanom niezapomnianych wrażeń polecamy wycieczkę w pobliże lotniska na Korfu i obserwowanie lądujących samolotów! Tej atrakcji nie da się zapomnieć – mówi zgodnie para.
Po czym bez zastanowienia odpowiadają, dlaczego Grecja jest tak chętnie wybieranym kierunkiem wakacyjnym.
– Śródziemnomorski klimat, piękne plaże z krystalicznie czystą wodą, tawerny serwujące świeże ryby i owoce morza, pyszne wino i leniwa atmosfera – to wszystko sprzyja wypoczynkowi. Zupełnie więc nie dziwi mnie popularność tego kierunku. Zresztą sama Grecję uwielbiam i chętnie tutaj wracam – dodaje Monika.
– Z pewnością część kontynentalna kraju skrywa wiele urzekających miejsc, my jednak zwykle lądujemy na którejś z wysp. Po raz pierwszy była to Kreta, na której spędziliśmy tydzień i nabraliśmy apetytu na więcej. A przecież w Grecji wysp i wysepek są setki, więc zdecydowanie jest w czym wybierać. Do tej pory odwiedziliśmy kilka i nigdy się nie rozczarowaliśmy – dopowiada Hubert.
A wy dlaczego wybieracie Grecję? I w którym miejscu wypoczywacie najchętniej? Dzielcie się z nami swoimi opiniami w komentarzach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.