Trwa ładowanie...

Tysiące chasydów zjechały do polskiego miasta

Chasydzi z całego świata przyjechali do Polski, aby w niedzielę modlić się przy grobie cadyka Elimelecha w Leżajsku (Podkarpackie) w 237. rocznicę jego śmierci. Łącznie spodziewano się nawet 10 tys. Żydów.

Chasydzi co roku licznie zjeżdżają do Leżajska na PodkarpaciuChasydzi co roku licznie zjeżdżają do Leżajska na PodkarpaciuŹródło: Adobe Stock, fot: Przemek Wisniewski
duymuzz
duymuzz

Była to już druga w tym roku wizyta chasydów na grobie cadyka Elimelecha w Leżajsku. Pierwszy raz przybyli pod koniec lutego. Wówczas w uroczystościach wzięło udział znacznie mniej chasydów - około 2-2,5 tys.

Podwójna wizyta

Dwukrotnie obchodzenie rocznicy śmierci cadyka Elimelecha ma związek z kalendarzem żydowskim. Cadyk zmarł bowiem w miesiącu adar (21. dnia tego miesiąca według kalendarza hebrajskiego), który przypada mniej więcej w naszym marcu. Ale co jakiś czas - w latach przestępnych - adar występuje dwa razy, stąd pielgrzymki chasydów w dwóch terminach.

Jak powiedział PAP dyr. Fundacji Chasydów Leżajsk-Polska Michał Konieczny, pierwsze grupy Żydów zaczęły przybywać już w nocy z soboty na niedzielę. Kolejne dojeżdżały przez całą niedzielę, aż do wieczora. PIelgrzymi pochodzą z Europy, USA, Kanady i Izraela. Po zakończonych modłach część z nich opuszczała miasto i ustępowała miejsca kolejnym grupom. Działo się tak ze względu na ograniczone możliwości noclegowe.

duymuzz

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie. "Totalnie zmienia percepcję"

Od czwartku w Leżajsku pozostaje jednak grupa około 700 chasydów, którzy spędzili tu szabas i zostali do niedzielnych uroczystości, które potrwały aż do północy.

Konieczny przekazał, że w poniedziałek o godz. 12 odbywa się yortiatowe śniadanie (yortiat - rocznica śmierci), po którym ostatni chasydzi opuszczą Leżajsk.

Cadyk zabiera orośby do Boga

Chasydzi przybywający do Leżajska wierzą, że cadyk w rocznicę swojej śmierci (zmarł 11 marca 1787 r.) zstępuje z nieba i zabiera do Boga ich prośby o zdrowie, pomyślność dla dzieci lub sukcesy w pracy. Zapisują je na karteczkach zwanych kwitełe i składają przy grobie cadyka. Modlitwom przy grobowcu, tzw. ohelu, towarzyszą tradycyjne tańce i śpiewanie psalmów.

Grob cadyka Elimelecha w Leżajsku to dla chasydów święte miejsce Adobe Stock
Grob cadyka Elimelecha w Leżajsku to dla chasydów święte miejsceŹródło: Adobe Stock

Przed modlitwą Żydzi obmywają się w mykwie, czyli specjalnej łaźni. Uczestniczące w modlitwach kobiety zbierają się w specjalnie dla nich wydzielonym pomieszczeniu, znajdującym się także na kirkucie, czyli żydowskim cmentarzu.

duymuzz

Modlitwy i wszelkie obrzędy trwają dwie, trzy godziny. Po zakończonych modłach Żydzi jedzą koszerny posiłek, składający się m.in. ze stosownie przyrządzonego mięsa wołowego, ryb, owoców i warzyw.

Dla chasydów Leżajsk wraz z grobem cadyka Elimelecha jest jednym z najświętszych miejsc na świecie. Chasydzi przybywają tam nie tylko z okazji rocznicy śmierci cadyka, ale także z okazji różnych świąt żydowskich, w trakcie prywatnych pielgrzymek i wycieczek po Polsce.

duymuzz

Kim był Elimelech?

Elimelech był jednym z trzech najbardziej znanych cadyków dawnej Polski. Zasłynął jako uzdrowiciel dusz i ciał oraz jako najbardziej aktywny głosiciel chasydyzmu - buntowniczego nurtu religijno-mistycznego w judaizmie. Ruch ten narodził się w latach trzydziestych XVIII w. na Ukrainie i obszarach Polski południowo-wschodniej. Głosił, że Bogu można służyć nie tylko przez wypełnianie prawa i modlitwę, ale także przez codzienne obowiązki. W 1772 r. cadyk utworzył w Leżajsku centrum swojej działalności.

Leżajsk, zamieszkiwany przez bardzo liczną społeczność żydowską, do II wojny światowej należał do najważniejszych ośrodków chasydyzmu na ziemiach polskich. Tradycja odwiedzania grobu cadyka Elimelecha z Leżajska odżyła ponownie w latach 70. ubiegłego wieku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
duymuzz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
duymuzz

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj