Ukochany kurort Polaków. Czym kusi poza sezonem?

Czy poza sezonem warto w ogóle jechać nad polskie morze? Wbrew pozorom jest to całkiem dobry moment na wypoczynek, zwłaszcza gdy komuś marzy się pobyt w okresie, gdy nie ma tłumów. Nie oznacza to jednak, że w popularnych miejscowościach wieje nudą. Każdy może nacieszyć się tu klimatem, kilometrami pustych plaż i bursztynem, którego właśnie wtedy jest najwięcej.

W tym czasie łatwiej znaleźć atrakcyjny nocleg w całkiem dobrej cenie. Większość ofert w większych miastach, takich jak Kołobrzeg, dostępna jest przecież przez cały rok. Być może wypoczynek nad morzem poza sezonem pozwoli docenić urok wybrzeża?

Kołobrzeg to jeden z najchętniej odwiedzanych kurortów położonych w zachodniej części polskiego wybrzeża. Według portalu Nocowanie.pl wielu turystów spędzi w mieście długi weekend w listopadzie. Kołobrzeg wydaje się tak atrakcyjnym kierunkiem, ponieważ to, co zachwyca wczasowiczów, nie mija wraz z latem.

Czytaj także: Kołobrzeg. Turysta zasnął na materacu. Gdy się obudził, mocno się zdziwił

- Kołobrzeg jest fajnym miasteczkiem, nawet jesienią jest gdzie czas spędzić. Plaża w Kołobrzegu jest piękna - takie opinie turystów pojawiają się bardzo często.

Plaża w Kołobrzegu rzeczywiście stanowi obowiązkowy punkt każdego pobytu w mieście. Poza sezonem jest przestronna, można spacerować kilometrami – i nie trzeba zwracać uwagi na koce i parawany, za którymi kryją się inni plażowicze. Do kołobrzeskiego portu i latarni morskiej biegnie promenada, prowadząca do molo.

Kilka lat temu konstrukcja przeszła remont, dzięki któremu została odświeżona i zmodernizowana. Molo w Kołobrzegu przyciąga też po zachodzie słońca, gdy nie można już podziwiać widoku otwartego morza – jest to iluminacja tworząca niezwykle romantyczną scenerię.

Czytaj także: Kołobrzeg. Najbardziej popularny nadmorski kurort w Polsce

Latem turyści mają mniej czasu na poznanie atrakcji Kołobrzegu, które nie są związane z plażowaniem. Większość zwiedza na przykład stojącą przy nabrzeżu latarnię morską - to świetny punkt widokowy, ale nie tylko. W podziemiach znajduje się ekspozycja Muzeum Minerałów.

Przez wiele lat Kołobrzeg był miastem-twierdzą. Po dawnych fortach i szańcach biegnie teraz Miejski Szlak Fortyfikacji – spacer będzie sposobem na poznanie innego oblicza tego kurortu. Osobom, które są zainteresowane militariami, można polecić również zwiedzanie Muzeum Oręża Polskiego. Jeden z jego ciekawszych oddziałów, Kołobrzeski Skansen Morski, dostępny jest od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Zimą zwiedzają go tylko grupy zorganizowane.

Warto zajrzeć też na rynek, którego głównym punktem jest majestatyczny ratusz – to siedziba władz miasta oraz Galerii Sztuki Współczesnej. Na znajdującym się przed ratuszem placu uwagę zwraca ciekawy pomnik. To granitowe wyobrażenie kuli ziemskiej umieszczone w miejscu, gdzie do zakończenia drugiej wojny światowej stał postument przedstawiający króla Prus Fryderyka Wilhelma III.

Niezależnie od pory roku warto znaleźć czas na spacer. Wędrówki plażą to prawdziwa przyjemność, ale można też wybrać się na poszukiwanie Marianów. Bo jak Wrocław jest dumny z krasnali, tak Kołobrzeg chwali się figurkami mew, które zostały umieszczone w różnych punktach miasta.

Przy deptaku znajduje się rodzina mewich turystów, natomiast jeden ze słynniejszych Marianów - na deskorolce – czeka w okolicy molo. Są też między innymi Marian - wolontariusz WOŚP, pirat, a najnowsza figurka przedstawia Mariana rowerzystę i została umieszczona w porcie jachtowym.

Poszukiwanie Marianów może być świetną zabawą nawet po sezonie turystycznym. Mewy nie skryją się w tłumie innych spacerowiczów.