Ulubiony kraj Polaków. "W miejscu i jego klimacie można się zakochać"
Kraje Półwyspu Bałkańskiego, takie jak Czarnogóra, Macedonia czy nawet Bośnia i Hercegowina coraz śmielej goszczą w polskich biurach podróży, ale nasi rodacy wciąż z sentymentem wracają do Chorwacji. - W tym roku pobiliśmy swój własny rekord. Mianowicie 15 września br., czyli pięć dni wcześniej niż w roku poprzednim, milionowy turysta przyjechał z Polski do Chorwacji - mówiła w programie "Newsroom WP" Natalia Gumińska. Ponadto z wrześniowych danych wynika, że od początku roku kraj nad Adriatykiem odwiedziło o dwa proc. więcej turystów z Polski niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. - Już rozumiem osoby, które jadą tam raz i chcą cały czas wracać, bo w miejscu i jego klimacie naprawdę można się zakochać - podsumowała dziennikarka.