Trwa ładowanie...

Uważajcie na te jagody. Różnią się szczegółami, ale skutki ich zjedzenia mogą być niebezpieczne

Sezon jagodowy trwa, więc warto zwrócić uwagę, że w polskich lasach można napotkać pewną dziwną odmianę jagody. Mniej spostrzegawczy nie zauważą różnicy pomiędzy nią a popularną borówka czernicą (czyli czarną jagodą). Tymczasem borówka pijanica, bo o niej mowa, potrafi zrobić nam psikusa. Zjedzenie jej daje ciekawe efekty.

Borówka pijanica jest łudząco podobna do zwykłej czarnej jagodyBorówka pijanica jest łudząco podobna do zwykłej czarnej jagodyŹródło: Facebook, fot: Lasy Państwowe, Nadleśnictwo Wipsowo
dlgr3j3
dlgr3j3

W polskich lasach można napotkać interesującą odmianę jagody. Jej nazwa to borówka bagienna, ale wśród wytrawnych zbieraczy oraz w tradycji ludowej częściej funkcjonuje jako pijanica lub łochynia. Inne jej nazwy to borówka głucha, bagnówka oraz durnica.

Tajemnicza roślina z bagien

Swoją oryginalną nazwę zawdzięcza złej sławie, jaką cieszyła się od lat za sprawą skutków, które wywoływało jej spożycie - szczególnie w większych ilościach. Borówka pijanica rośnie na terenach bagiennych. Już sam ten fakt spowodował, że zawsze była otoczona atmosferą tajemniczości, a nawet lekkiej grozy.

Podobno spożycie większej ilości tych jagód wywołuje efekt odurzenia. Osoba, która zje kilkanaście lub kilkadziesiąt owoców, ma objawy podobne jak przy nadużyciu alkoholu. Niektórych to odstrasza a innych zachęca do eksperymentowania z borówką pijanicą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polski strażak o sytuacji w Grecji. "Naprawdę może być ciężko"

Naukowcy nie znaleźli substancji halucynogennych

Choć wiele osób potwierdza oddziaływanie oszałamiające borówki, to w jej składzie naukowcy nie znaleźli żadnej substancji, która tłumaczyłaby specyficzne skutki zjedzenia jagód. Działanie tłumaczy się więc na dwa sposoby: borówka rośnie zazwyczaj w bliskim sąsiedztwie rośliny o nazwie bagno zwyczajne, która wytwarza halucynogenny pyłek, osiadający na owocach. Stąd zjedzenie owoców prosto z krzaczka może spowodować stan odbiegający od standardowego stanu świadomości.

dlgr3j3

Jest też druga teoria. Jak pisze Łukasz Łuczaj w przewodniku "Dzikie rośliny jadalne Polski": "[Owoce] często zainfekowane są grzybem powodującym upojenie podobne do alkoholowego. Przytrafiło mi się coś takiego osobiście po zjedzeniu sporej ilości tych owoców koło Supraśla w Puszczy Knyszyńskiej. Nie było to nieprzyjemne. Jagody łochyni używane były i są przez Eskimosów i kilka plemion Indian pn.-zach. Ameryki".

Ostatnio na profilu facebookowym Lasów Państwowych, a konkretnie Nadleśnictwa Wipsowo pojawiło się zdjęcie borówki bagiennej. Nie wiemy - ku przestrodze czy zachęcie?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dlgr3j3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dlgr3j3

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj