Wakacje 2022 w Zakopanem. Sprawdzamy, co można zrobić za 1 tys. zł
Wakacje 2022 są specyficznie pod wieloma względami. Oddech od pandemii sprawił, że rekordowa liczba turystów planuje wyjazdy, z drugiej strony podwyżki cen psują im szyki. Postanowiliśmy sprawdzić, co może zrobić w atrakcyjnych turystycznie miejscach w Polsce czteroosobowa rodzina, dysponując kwotą 1 tys. zł. Na pierwszy ogień bierzemy Zakopane.
1 tys. zł to jednocześnie dużo i mało, także w kontekście podróży. Jeśli lubimy wypoczywać w luksusowych hotelach, może nam nie starczyć nawet na jeden nocleg. Z kolei stawiając na budżetowy wypoczynek, za taką kwotę możemy ogarnąć i nocleg na parę dni, i atrakcje. Bierzemy na celownik miejsca w Polsce, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem turystów. Sprawdzamy, na jakie atrakcje i ewentualnie noclegi starczy nam 1 tys. zł, a pod uwagę bierzemy czteroosobową rodzinę z dziećmi w wieku czterech i sześciu lat.
Na pierwszy ogień bierzemy Zakopane - stolicę Tatr, ukochane miejsce na wypoczynek przez cały rok. Jeśli jedziemy pierwszy raz albo chcemy pokazać polskie góry dzieciom, zazwyczaj stawiamy na sztandarowe atrakcje: Gubałówka, Morskie Oko, Kasprowy Wierch oraz wycieczka do Doliny Kościeliskiej i Chochołowskiej. Rodziny podczas pobytu pod Tatrami bardzo chętnie też korzystają z term.
Kolejką na Kasprowy i Gubałówkę
Wjazd kolejką na Gubałówkę w dwie strony kosztuje 27 zł (normalny) i 21 zł ulgowy, dzieci do czterech lat nie płacą. Nasza rodzina wyda więc 75 zł.
Kasprowy to zdecydowanie droższa atrakcja. Normalny bilet w kasie w Kuźnicach kosztuje aż 109 zł, ulgowy (dla dzieci od pięciu lat) 89 zł, czterolatka nie płaci. Nasza czteroosobowa rodzina wyda więc 307 zł. Jest to jednak opcja, która w piękny letni dzień w sezonie zazwyczaj wymaga stania w długiej kolejce. Czasami trzeba czekać nawet cztery godziny.
Wygodną opcją, która pozwala wejść bez kolejki, jest zakup biletu online na konkretną godzinę. Niestety wiążę się to z wyższą ceną - odpowiednio 119 i 99 zł, więc za dorosłych i sześciolatka zapłacimy 337 zł.
Morskie Oko, czyli najpopularniejszy szlak w Tatrach
W przypadku Morskiego Oka musimy liczyć się z kosztem parkowania lub dojazdu busem do Palenicy Białczańskiej, gdzie rozpoczyna się najpopularniejszy szlak w Polsce. Koszt parkingu całodniowego na najbliższe tygodnie to 45 zł. Dojazd busem z dworca autobusowego w Zakopanem to 15 zł, więc za cztery osoby zapłacimy 60 zł, a w dwie strony aż 120 zł.
- Bilety kosztują już 15 zł, ale słyszałam, że cena ma wzrosnąć do 18 zł. W busach nie ma biletów ulgowych - jeśli dziecko zajmuje miejsce, to płaci pełną kwotę. Maluchy siedzące na kolanach mogą zapłacić mniej, ale to już do ewentualnego dogadania z kierowcą i jego dobrej woli - słyszymy w informacji turystycznej.
Po dotarciu do Palenicy Białczańskiej musimy kupić bilety wstępu do Tatrzańskiego Parku Narodowego. Normalny kosztuje 8 zł, ulgowy 4 zł. Dzieci do siedmiu lat wchodzą za darmo, więc nasza czteroosobowa rodzina zapłaci 16 zł.
Wyprawa nad Morskie Oko - bez posiłku czy napoju w schronisku, co trzeba także wziąć pod uwagę - wyniesie nas więc minimum 61 zł (parking i wstęp) lub 136 zł (bus i wstęp).
Tatrzańskie doliny i termy. Ile to kosztuje?
Na wycieczki do Doliny Kościeliskiej i Chochołowskiej należy przygotować mniejsze kwoty. Parking całodzienny to koszt 30 zł, natomiast dojazd busem to ok. 7 zł do Doliny Kościeliskiej i 9 zł do Siwej Polany, skąd wyruszymy do Doliny Chochołowskiej.
- Ceny się jednak dynamicznie zmieniają - słyszymy w informacji turystycznej w Kościelisku. Warto więc mieć w zapasie więcej pieniędzy.
Podsumowując koszty parkingu i wstępu do TPN to 46 zł, opcja z dojazdem busem to 72 zł (56 zł bus w dwie strony i bilety 16 zł) w przypadku Doliny Kościeliskiej i 88 zł w przypadku Doliny Chochołowskiej.
Nasz ostatni przystanek to termy. W Termach Bukowina w Białce Tatrzańskiej czterogodzinny pobyt dla całej rodziny (2+2) to koszt 259 zł, z kolei za cały dzień zapłacimy 369 zł.
Podsumowując pakiet sztandarowych atrakcji Zakopanego, czyli Gubałówka, Kasprowy Wierch, Morskie Oko, Dolina Kościeliska i Chochołowska, a także wizyta w termach to dla czteroosobowej rodziny koszt 75 zł + 307 (lub 337) + 61 + 46 + 46 + 259 = 794 zł (824 w przypadku biletu online na Kasprowy), jeśli poruszamy się własnym autem i korzystamy z parkingów.
Jeśli na miejscu stawiamy na busy, to za atrakcje te zapłacimy 75 + 307 (337) + 136 +72 + 88 + 259 = 937 zł (967), czyli idealnie starczy nam na nie 1 tys. zł.
Do tego oczywiście musimy doliczyć koszty noclegu i wyżywienia.
Budżetowy pobyt w Zakopanem za 1 tys. zł
Pięknem Tatr możemy się rozkoszować także bez wizyty na Kasprowym Wierchu czy w termach. Sprawdźmy zatem, na co starczy nam 1 tys. zł, jeśli wliczymy w to budżetowy nocleg.
- Mając do dyspozycji 1 tys. zł w Zakopanem możemy spędzić czas naprawdę wyjątkowo. Musimy jednak wziąć pod uwagę fakt, na ile chcemy tu przyjechać. Warto podkreślić, że ceny noclegów rozpoczynają się średnio od 90-100 zł za dobę w pokoju dwuosobowym. Dlatego do Zakopanego warto się wybrać nie na cały tydzień, ale na kilka dni. Wtedy mniej więcej pół kwoty przeznaczymy na nocleg, a drugą część wykorzystamy na wszystko, co najlepsze i polecane przez turystów - mówi Karol Wiak z Nocowanie.pl.
Przy szukaniu noclegu, o ile dysponujemy własnym autem, warto zwrócić uwagę nie na samo Zakopane, ale miejscowości w bezpośrednim sąsiedztwie. Pobyt dla czteroosobowej rodziny od poniedziałku do piątku (czyli cztery doby) znajdziemy już od ok. 500-600 zł w Kościelisku, Poroninie czy Bukowinie Tatrzańskiej. Są to skromne pensjonaty - część z nich ma wspólną łazienkę, część prywatną w pokoju.
- Pozostałą kwotę możemy śmiało przeznaczyć na bilety do Tatrzańskiego Parku Narodowego, które umożliwią nam zdobywanie wyjątkowych szczytów, wizytę na Wielkiej Krokwi, Kamiland, gdzie poznamy historię sukcesów Kamila Stocha czy w innych tatrzańskich muzeach. Pomimo paragonów grozy, w samym Zakopanem znajdziemy również takie restauracje, w których będziemy mogli zjeść za naprawdę przyzwoitą cenę - przekonuje Karol Wiak.
Tanie atrakcje w Zakopanem i okolicach
Decydując się na nocleg w Kościelisku, odpada nam koszt parkingu przy Dolinie Kościeliskiej, więc wycieczka w ten piękny zakątek Tatr będzie nas kosztować jedynie 16 zł (bilety wstępu dla dorosłych, bo dzieci do siódmego roku życia nie płacą). Mając własne auto za wypad nad Morskie Oko zapłacimy 61 zł.
Zamiast 75 zł za wjazd na Gubałówkę, warto skorzystać z wyciągu na Butorowy Wierch (gdzie z Kościeliska jest bliżej). Widoki równie piękne, a cena ciut niższa - dorosły płaci 18 zł, dzieci od piątego roku życia 15 zł, więc nasza czteroosobowa rodzina zapłaci 51 zł.
Wizyta na Wielkiej Krokwi, co będzie świetną atrakcją dla całej rodziny, to 15 zł normalny i 10 zł ulgowy od czwartego roku życia. Cała rodzina za atrakcję zapłaci 50 zł, a w cenie jest wjazd wyciągiem na skocznię, skąd możemy zobaczyć widok, który mają przed oczami skoczkowie siedzący na belce. Alternatywnie fani skoków mogą odwiedzić także Kamiland, co kosztuje tyle samo - 50 zł za bilet rodzinny.
Jeśli bez wodnych atrakcji nie wyobrażamy sobie wypoczynku, tańszą opcją jest Aqua Park Zakopane, gdzie za bilet rodzinny (2+2) na 2,5 godz. zapłacimy 179 zł. Dla łowców okazji przygotowano promocję o poranku - wejście do godz. 11 kosztuje 35 zł (ulgowy 29 zł) za 1,5 godz., co za czteroosobową rodzinę wyniesie w sumie 128 zł.
Podsumowując w opcji budżetowej zapłacimy ok. 600 zł za nocleg (cztery doby) oraz 357 zł za atrakcje: 16 zł (Dolina Kościeliska), 61 zł (Morskie Oko), 51 zł (Butorowy Wierch), 50 zł (skocznia lub Kamiland) oraz 179 zł (aquapark), czyli w sumie 957 zł. Do tej kwoty należy oczywiście doliczyć koszty wyżywienia.
Iwona Kołczańska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo