Wandale pomalowali głaz nad Morskim Okiem. Leśniczy nie wytrzymał

W mediach społecznościowych głośno o pseudoturystach, którzy pomalowali granitowy głaz nad Morskim Okiem. Grzegorz Bryniarski, leśniczy obwodu Morskie Oko, skomentował to w krótkim nagraniu wideo na Facebooku.

Morskie Oko zimąMorskie Oko zimą
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | KAZLOVA IRYNA
Ilona Raczyńska

Na facebookowym profilu Tatrzańskiego Parku Narodowego pojawiło się w niedzielę 12 grudnia rano wideo, a na którym widać głaz z nad Morskiego Oka. Cały pomalowany jest przez turystów, którzy zapewne chcieli zostawić po sobie pamiątkę, ale jak wskazuje leśniczy, po prostu go zniszczyli.

Leśniczy nie wytrzymał

"Czasem się zastanawiam, czy turyści zdają sobie sprawę gdzie przychodzą, po co przychodzą w Tatry i inne góry i po co im kontakt z przyrodą. Zastanawiam się, po co ktoś bierze farbę albo marker czy inne urządzenia do bazgrania na wycieczkę i po co psuje to, co zostało stworzone przez naturę. Smutne to jest i przykre, że próbujemy upiększać to, czego upiększać już nie potrzeba" – mówi leśniczy w krótkim nagraniu.

Internauci nie szczędzą słów krytyki w kierunku wandali. "Dno totalne", "szczyt buractwa", "to nie turyści, to zwykła hołota" - piszą w komentarzach pełnych emocji.

Ręce opadają, bo to przecież nie pierwszy przypadek dewastacji przyrody w Tatrzańskim Parku Narodowym. Do takich zdarzeń dochodziło już m.in. na kopule szczytowej Giewontu, na Zawracie, w Dolinie Roztoki, Szpiglasowej Przełęczy, w Jaskini Raptawickiej, w okolicach szczytu Świnicy czy nad Morskim Okiem. Niestety turyści niezwykle chętnie pozostawiają po sobie różne napisy, nie myśląc o tym, że po prostu niszczą przyrodę.

Widziałeś wandala? Zgłoś to służbom!

Wszyscy, którzy są lub byli świadkami podobnych zdarzeń czy to w Tatrach czy innych górach, powinni kontaktować się ze strażą danego parku lub po prostu policją. Za niszczenie przyrody grozi kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.

Co ważne, usuwanie tego typu zniszczeń jest o wiele trudniejsze i bardziej kosztowne niż czyszczenie napisów na budynkach w mieście. Zniszczenia muszą być usuwane bez użycia agresywnych środków chemicznych.

Trzech Polaków utknęło pod szczytem w Tatrach. Nocna akcja ratownicza na Gerlachu

Wybrane dla Ciebie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Tego się nie spodziewała. Polka pokazała wideo z Halloween w Kanadzie
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Odkrycie w Mjanmie. Pamięta czasy dinozaurów
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Kaszubska dynia bije rekord Polski. Klementyna waży tyle, co fortepian koncertowy
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Nie wpuścili chłopca na pokład. Powodem drobiazg w paszporcie
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Turyści w końcu się doczekali. "Od kilku dni cały Egipt stoi na baczność"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Polskie miasto z wyjątkowym tytułem. "To wielka radość"
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Burza sparaliżowała Pizę. Miasto uruchomiło sztab kryzysowy
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Najbardziej nawiedzone miejsca. Od Salem po Japonię
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Samolot musiał zawrócić. Wszystko przez jednego pasażera
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Problem na europejskiej wyspie. Mieszkańcy i turyści boją się o życie
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Mają dość pijanych turystów. Będą sypały się mandaty
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"
Brytyjczycy zachwalają polskie miasto. "Pyszne jedzenie i wino za trzy funty"