MiastaWarszawa. 80 lat temu Niemcy zamknęli granice getta warszawskiego

Warszawa. 80 lat temu Niemcy zamknęli granice getta warszawskiego

Dokładnie 80 lat temu, 16 listopada 1940 r., zamknięto granice getta warszawskiego. Stworzone przez Niemców w Warszawie, było największą zamkniętą "dzielnicą żydowską" w okupowanej Europie.

Warszawskie getto, utworzone przez okupantów Nazistowskich w Polsce w roku 1940 r.
Warszawskie getto, utworzone przez okupantów Nazistowskich w Polsce w roku 1940 r.
Źródło zdjęć: © PAP | CTK
Ilona Raczyńska

16.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 09:54

Getto warszawskie utworzono przez władze niemieckie w Warszawie 2 października 1940 r.. Było największym gettem w Generalnym Gubernatorstwie i całej okupowanej Europie. W kwietniu 1941 r. w obrębie murów "dzielnicy zamkniętej" mieszkało ok. 450 tys. osób.

Getto warszawskie

"Działania niemieckie zmierzające do izolacji Żydów postępowały dosyć szybko. W Warszawie Niemcy brali pod uwagę kilka lokalizacji przyszłego getta, m.in. Pragę, Grochów czy Koło, czyli tereny położone na obrzeżach miasta. Ostatecznie przesądziły względy logistyczne" – mówi w rozmowie z PAP dr Hanna Węgrzynek, historyk, zastępca dyrektora ds. naukowych i wystawienniczych Muzeum Getta Warszawskiego.

Getto warszawskie
Getto warszawskie© PAP, DPA

Przed wojną w Warszawie mieszkało 368 tys. Żydów. Znaczna ich część opuściła miasto, jednak w ciągu pierwszych miesięcy wojny z ziem II RP włączonych do Rzeszy zaczęto wysiedlać tamtejszych Żydów do Generalnego Gubernatorstwa. Szacuje się, że w pierwszym roku wojny ok. 90 tys. z nich przybyło do Warszawy.

"Walki o Warszawę trwały długo i przyniosły spore zniszczenia. To wszystko spowodowało zubożenie ludności, wiele osób straciło dach nad głową, źródło utrzymania, nasiliła się bieda. Do tego dochodziły pogarszające się warunki sanitarne. To wszystko spowodowało, że już jesienią 1939 r. zaczęły pojawiać się przypadki tyfusu. Wtedy też rozeszła się pogłoska, że źródłem tej choroby jest część miasta najliczniej zamieszkana przez Żydów" – mówi historyczka.

Na przełomie zimy i wiosny zaczęły być widoczne tablice informujące o strefie zagrożenia tyfusem. W marcu 1940 r. Adam Czerniaków, prezes warszawskiego Judenratu, otrzymał rozkaz zbudowania muru wokół "obszaru dotkniętego epidemią".

16 listopada 1940 r. - zamknięcie granic getta warszawskiego

Na mocy zarządzeń gubernatora dystryktu warszawskiego Ludwiga Fischera nastąpił podział miasta. W ciągu kilku tygodni 250 tys. warszawiaków zostało zmuszonych do zmiany miejsca zamieszkania – na teren getta przeniosło się 138 tys. Żydów, a z kolei ten teren musiało opuścić 113 tys. Polaków. Zamknięcie granic nastąpiło w nocy z 15 na 16 listopada 1940 r. "Od 16 listopada getto stało się faktem. Była to dzielnica zamknięta, do której od początku prowadziły strzeżone bramy. Aby móc ten teren opuścić lub do niego wejść, trzeba było mieć specjalne pozwolenie, a za nieprzestrzeganie tych nakazów groziła nawet kara śmierci. Getto stało się zatem więzieniem liczącym 4 kmkw" – opowiada dr Hanna Węgrzynek.

Mur getta miał wysokość ok. 3 m  i był podwyższony o kolejny metr drutem kolczastym.

Granice żydowskiej dzielnicy mieszkaniowej – jak oficjalnie Niemcy nazywali getto – w listopadzie 1940 r. przebiegały ulicami Bagno, pl. Grzybowski, Elektoralna, pl. Bankowy, Ogród Krasińskich, Nowolipki, Świętojerska, Freta, Sapieżyńska, Konwiktorska, Stawki, Okopowa, Żelazna, Wronia, Waliców, Złota i Sienna. Przez kolejne miesiące kilkakrotnie zmieniano te granice, najczęściej zmniejszając obszar getta.

Za murami getta w listopadzie 1940 r. znalazło się ok. 400 tys. Żydów, a w kwietniu 1941 r., gdy napłynęli przesiedleńcy z miasteczek dystryktu warszawskiego i grupa Żydów niemieckich, liczba ta wzrosła do 450 tys. Ludzie umierali z powodu głodu i chorób, m.in. dwóch epidemii tyfusu. Do lipca 1942 r. w getcie warszawskim zmarło 92 tys. osób.

Żydzi oczekujący na Umschlapgplatzu na deportację
Żydzi oczekujący na Umschlapgplatzu na deportację© Wikimedia Commons

"Nie ma już żydowskiej dzielnicy"

22 lipca 1942 r. rozpoczęła się tzw. Wielka Akcja. To część operacji "Reinhardt", która, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy, zakładała fizyczną likwidację Żydów. W ciągu dwóch miesięcy tej akcji ok. 265 tys. Żydów wywieziono do obozu zagłady w Treblince. Na obszarze zmniejszonego getta pozostało 60 tys. osób, które były zatrudnione w przedsiębiorstwach produkujących na potrzeby III Rzeszy lub mieszkających w getcie nielegalnie.

19 kwietnia 1943 r., kiedy Niemcy przystąpili do ostatecznej likwidacji getta i kolejnej fali wywózek, zostali ostrzelani przez grupy żydowskiej konspiracji zbrojnej – Żydowskiej Organizacji Bojowej (ŻOB) i Żydowskiego Związku Wojskowego (ŻZW). Przez miesiąc warszawskie getto prowadziło bój z wojskami niemieckimi, które systematycznie posuwały się w głąb getta. Niszczyli domy i zmuszali ludzi do opuszczania schronów.

8 maja Niemcy odkryli i otoczyli ogromny schron przy ul. Miłej 18, w którym znajdowało się kilkuset ludzi, w tym sztab ŻOB i ponad 100 żydowskich bojowników. Większość powstańców wraz z dowódcą Mordechajem Anielewiczem popełniła samobójstwo. Datę tę uznaje się za symboliczny kres zrywu w getcie. Dla Niemców takim wydarzeniem było natomiast wysadzenie 16 maja Wielkiej Synagogi na Tłomackiem. Kierujący likwidacją getta Juergen Stroop napisał wtedy w raporcie do Heinricha Himmlera: "Nie ma już żydowskiej dzielnicy mieszkaniowej w Warszawie".

Anna Kruszyńska

Źródło artykułu:PAP
warszawawarszawskie gettomiasta
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (76)