Węgry ukarały serwis Booking.com. Gigantyczna grzywna
Węgierski urząd ds. konkurencji GVH uznał, że popularny serwis Booking.com, umożliwiający rezerwację noclegów on-line, stosuje nieuczciwe praktyki handlowe. Zarzucił mu m.in. mylące reklamy i nacisk psychologiczny na klientów.
29.04.2020 | aktual.: 29.04.2020 18:00
GVH nałożył na holenderską spółkę karę w wysokości 2,5 mld forintów (ok. 7 mln euro lub ok. 32 mln zł). Jak informuje "PAP", urząd ds. konkurencji, nakładając grzywnę, wziął pod uwagę dochody z prowizji, jakie Booking.com uzyskał w ciągu 2 lat funkcjonowania na węgierskim rynku. Serwis zaczął oferować usługi w tym kraju w 2018 r.
Zobacz także
Nieuczciwe praktyki handlowe
Booking.com zarzucono, że bezzasadnie promuje możliwość bezpłatnego odwołania niektórych rezerwacji, kiedy - jak argumentował GVH - w rzeczywistości jest to opcja dostępna jedynie w wyselekcjonowanych przypadkach. Urząd uzasadniając swoją decyzję dodał, że klienci i tak muszą dodatkowo zapłacić, ponieważ serwis wlicza usługę w cenę rezerwacji.
Analiza urzędników węgierskiego urzędu ds. konkurencji wykazała, że holenderska firma stosuje "agresywny nacisk psychologiczny" na konsumentów, namawiając ich do jak najszybszego dokonywania transakcji.
Booking.com nie zgadza się z tą decyzją
Szefowie Booking.com nazwali decyzję Węgrów "rozczarowującą". - Wszystko, co zamieszczamy na naszej stronie, w tym sposób przedstawiania cen i polityki płatniczej, oznaczanie dostępności i popularności obiektów, oraz inne istotne usługi, mają tylko i wyłącznie pomóc konsumentom podczas podejmowania decyzji o rezerwacji - powiedział agencji Reutera przedstawiciel spółki.
Źródło: PAP
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl