Wielkie zmiany na Balearach. Turyści muszą uważać

Baleary powiększają "strefy wolne od dymu tytoniowego" o kolejne plaże. Program ma na celu nie tylko poprawę stanu zdrowia mieszkańców i turystów, ale także wyeliminowanie szpecących niedopałków, których obecnie można na wybrzeżu znaleźć wiele.

W sumie tego lata nie będzie można palić na 28 plażach, po tym jak cztery zakątki na Majorce i pięć na Ibizie dołączyło do programu "Plaże bez dymu".

- Celem programu jest stworzenie sieci zdrowych plaż. Chcemy, żeby wybrzeże Balearów było przestrzenią do zabawy na świeżym powietrzu, która ma pozytywny wpływ na zdrowie przybywających do nas ludzi. Chcemy promować przestrzenie wolne od dymu tytoniowego - wyjaśnił rzecznik akcji "Plaże bez dymu".

Dodał, że obecnie palenie tytoniu jest jedną z głównych przyczyn chorób i zgonów na całym świecie, które są możliwe do uniknięcia.

Czytaj także: Polecieli do Hiszpanii. Gdy zobaczyli pokój, to płakali ze śmiechu

- Wykazano, że narażenie na dym z wyrobów tytoniowych powoduje problemy zdrowotne podobne do tych powodowanych przez palenie tytoniu - powiedział.

Akcja, która rozpoczęła się w 2019 roku, nabiera rozpędu. Na początku w programie były tylko dwie plaże, a teraz jest ich 28.

Plaże biorące udział w akcji mogą wywiesić czterometrowy baner, a także umieścić kody QR na naklejkach informacyjnych, które będą odsyłały do stron na temat kampanii.

Czytaj także: Niezwykła atrakcja na Majorce. "Prawdziwe eldorado"

Zauważa się, że plaże wolne od dymu tytoniowego są coraz bardziej cenione przez podróżujące rodziny.

O tym, czy dana plaża chce dołączyć do akcji, decydują poszczególne gminy.Podobne programy działają lub są planowane w innych turystycznych miejscach w Hiszpanii .

Ostatnio informowaliśmy też, że władze włoskiego kurortu Riccione wprowadziły zakaz palenia papierosów nad brzegiem morza w pasie pięciu metrów plaży od linii wody.

Czytaj więcej: Władze kurortu mają dość. Zakaz palenia nad brzegiem morza