Włoskie wyspy miłości. Przyciągają turystów żądnych gorących wrażeń
Dwie z ośmiu Wysp Liparyjskich, Stromboli i Filicudi stały się tymi, które wybierają turyści pragnący przeżyć naprawdę "gorące" wakacje. Wyspy słyną z nagich wędrówek i odwiedzają je ci, którzy poszukują pasji oraz natchnienia w miłości.
Mieszkańcy wysp zawdzięczają status wysp "orgazmicznym" krajobrazom miłosnych grot oraz podkręcającym atmosferę gorącym wulkanom. Znane jako "atole płodności", przyciągają spragnionych miłosnego natchnienia turystów. Nazywa się je "wyspami ognia i pasji".
Turyści wspinający się na szczyt wulkanu Stromboli często pokonują tę trasę bez ubrań. Upalny klimat podbijają znajdujące się pod wulkanem gorące wody gruntowe. Mówi się, że to on podkręca atmosferę na wyspie i jest winny podnieceniu przyjezdnych.
"Sex-pielgrzymki" - Jaskinia Zakochanych i morski filar
Na Filicudi przyciąga zaś turystów skała w kształcie fallusa. Wysoki filar morski, który przebija panoramę wyspy, ma przynosić szczęście i płodność kobietom, które go dotkną. Niektóre panie wierzą, że dzięki temu może w końcu znajdą odpowiedniego mężczyznę, wyjdą za mąż i będą miały dzieci.
Innym "afrodyzjakiem" jest również słynna Jaskinia Zakochanych. Dyskretna grota ponoć wzbudza pożądanie. Romantyczny nastrój na wyspach podbija również zapach kwitnącego nocą jaśminu. Wybralibyście się na takie wakacje?
Źródło: thesun.co.uk