Wyjątkowe wideo reklamuje Islandię. "Szef nie zauważy różnicy"
Islandczycy słyną z dużego poczucia humoru. Tym razem postanowili w nieszablonowy sposób podejść do promocji swojego kraju. "Odłącz się od pracy i pozwól koniom z Islandii odpowiadać na twoje e-maile, gdy jesteś na wakacjach" - reklamują nową akcję.
Jak zauważają twórcy najnowszego wideo reklamującego Islandię, nic tak nie rujnuje wędrówki po lodowcu jak e-mail od szefa. "Na szczęście bardzo wyjątkowe islandzkie konie odpowiedzą na twoje służbowe e-maile, abyś mógł cieszyć się wakacjami w spokoju" - piszą i zachęcają, że to jak najbardziej poważna oferta.
Początkowo na nagraniu możemy zobaczyć turystów przebywających w różnych miejscach na Islandii, którzy niepokojeni są powiadomieniami o przychodzących wiadomościach e-mail. Jednak, jak dowiadujemy się po chwili, mieszkańcy wyspy z pomocą koni stworzyli idealne rozwiązanie.
"Szef nie zauważy różnicy" - zachęcają.
Konie piszą e-maile. Wyjątkowa akcja Islandii
OutHorseYorEmail - bo tak nazywa się akcja - pozwala turystom stworzyć wyjątkowego e-maila zwrotnego na czas swojej nieobecności w pracy. Myślicie, że konie wcale nie napisały tych wiadomości? Nic bardziej mylnego.
"Czy naprawdę nauczyliśmy konie islandzkie pisać na gigantycznej klawiaturze? Tak, zrobiliśmy to" - informują twórcy. W sieci pojawiło się również wideo pokazujące powstawanie klipu reklamowego od kulis.
Jak się okazuje, na potrzeby akcji powstała ogromna klawiatura, po której zwierzęta mogły chodzić i pisać. Stworzone przez nie wiadomości stały się fragmentami e-mailów, które turyści mogą wygenerować - wybierając wcześniej jednego z trzech końskich autorów - na dedykowanej stronie internetowej. Wystarczy podać imię i nazwisko, datę powrotu do pracy oraz adres e-mail.
Wyjątkowe reklamy Islandii
To nie pierwsza taka wyjątkowa inicjatywa firmy zajmującej się promocją Islandii. W listopadzie opublikowała ona parodię filmu zapowiadającego Metaverse, czyli firmy Marka Zuckerberga, pt. Introducing the Icelandverse.
"Islandzki świat różni się od innych doświadczeń z "-verse" w nazwie, ponieważ jest prawdziwy. Poza tym nie potrzebujesz śmiesznie wyglądającego zestawu VR" - zachęcali w opisie twórcy.