Wyspa Wielkanocna. Samochód wjechał w moai
Jeden ze słynnych na całym świecie posągów moai na Wyspie Wielkanocnej został zniszczony przez samochód. Mężczyzna, który wjechał w dwumetrową figurę został zatrzymany.
Jak podaje CNN, mieszkaniec Chile został aresztowany 1 marca po tym, jak wjechał w jedną z kamiennych postaci i poważnie uszkodził zarówno ją, jak i platformę, na której stał posąg.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Lokalnym władzom na razie udało się ustalić, że takie zdarzenie było spowodowane awarią hamulca.
Moai to rodzaj posągów wykonanych ze skał o pochodzeniu wulkanicznym przez mieszkańców Wyspy Wielkanocnej. Niektóre figury ważą nawet 18 ton i mają ponad 6 m wysokości.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
"Szkody są niepoliczalne" - powiedział w rozmowie z CNN Camilo Rapu, prezydent rdzennej społeczności Rapa Nui z Wyspy Wielkanocnej.
Pedro Pablo Petero Edmunds Paoa, burmistrz wyspy, po incydencie wezwał do wprowadzenia surowszych przepisów, które zabronią prowadzenia pojazdów na terenie Parku Narodowego Rapa Nui, który znajduje się na liście UNESCO.
Burmistrz zabiegał już o to kilka lat temu, ale bezskutecznie. Ma nadzieję, że zdarzenie z poniedziałku, sprawi, że tym razem się uda. "Moai są świętymi budowlami o wartości religijnej dla ludu Rapa Nui. Ich zniszczenie jest obrazą dla kultury, która od wielu lat walczy o odzyskanie swojego dziedzictwa" - dodał w rozmowie z CNN.
Źródło: CNN
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl