Zajrzeli do bagażu pilota. Natychmiast wezwali policję
Pilot linii lotniczej Delta Air Lines został wyznaczony na lot DL209 z Edynburga do Nowego Jorku. Mężczyzna stawił się na lotnisku w mundurze, jednak został zatrzymany przy kontroli bagażowej. Służby nie miały wątpliwości, co do jego stanu.
61-letni członek załogi Delta Airlines został zatrzymany przez służby lotniskowe podczas kontroli bagażu. Podejrzenia pracowników wzbudził fakt, że mężczyzna miał w bagażu płyny w ilości większej niż pozwalają na to przepisy lotnicze.
Okazało się, że pilot był pod wpływem alkoholu
Pilot został zatrzymany do kontroli, a służby lotniska dokonały ręcznej rewizji jego bagażu. Okazało się, że w jego walizce znajdowały się dwie otwarte butelki alkoholu. To skłoniło pracowników ochrony do wezwania na miejsce policji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS7
Po nieudanej próbie badania alkomatem, od pilota pobrano próbkę krwi. Na podstawie orzeczenia sądu, stwierdzono, że jego krew zawiera nie mniej niż 49 mg alkoholi w 100 mililitrach krwi. Dopuszczalny limit wynosi 20 mg.
Pilot został trafił do więzienia i został wysłany na przymusowy urlop
Mimo iż w postępowaniu sądowym uwzględniono kilka okoliczności łagodzących, pilot został skazany na 10 miesięcy więzienia. Przybycie do pracy pod wpływem alkoholu mogło wyrządzić poważną krzywdę pozostałej części załogi oraz pasażerom.
Pilot został wysłany na długoterminowy urlop inwalidzki za połowę wynagrodzenia. Zdiagnozowano u niego "poważne zaburzenie związane z używaniem alkoholu". Uzależnienie obecnie znajduje się w remisji po ukończeniu "Programu Talbott Recovery Skyline".
Źródło: travelweekly.com