Zaplanuj dobrze nowy rok szkolny. Nawet 12 dni wolnego poza feriami
Wakacje oficjalnie należy uznać za zakończone. Nie oznacza to jednak, że musimy przestać myśleć o wyjazdach. Sprawdziliśmy, jak układa się rozpoczynający się właśnie rok szkolny.
Na początek nie mamy dobrych wieści. Nadchodzący wielkimi krokami rok szkolny będzie dłuższy niż miniony. Zakończenie roku szkolnego 2023/2024 odbyło się 21 czerwca. W nowym roku szkolnym uczniowie spędzą w ławkach czas aż do 27 czerwca 2025. Nie oznacza to jednak, że będzie brakowało dni wolnych.
Dni wolne w roku szkolnym 2024/2025
Już w październiku rodzice mogą zabrać swoje dzieci na przedłużony weekend. 14 października, czyli Dzień Edukacji Narodowej, jest w szkołach dniem wolnym od zajęć. Dodatkowo w tym roku wypada w poniedziałek, więc biorąc jeden dzień urlopu, możemy całej rodzinie przedłużyć weekend o jeden dzień.
Korzystnie układa się w kalendarzu także 11 listopada. Również jest to poniedziałek, więc automatycznie przedłuża on weekend o dodatkowy dzień, bo wówczas wolne mają zarówno dzieci, jak i dorośli.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostatni dzień wakacji nad Bałtykiem. Nikt nie chce myśleć o końcu lata
Kolejne dni, kiedy uczniowie odpoczną od nauki to święta Bożego Narodzenia. 24 grudnia wypada we wtorek, ale uczniowie ostatni raz przed świętami usłyszą szkolny dzwonek znacznie wcześniej, bo 20 grudnia w piątek. Wolny więc będzie ponad tydzień. Koniec roku kalendarzowego także dla osób pracujących może być korzystny. Ułożenie okresu świątecznego pozwala zyskać aż 12 dni wolnego. Wystarczy wziąć urlop na 23, 24, 27, 30 i 31 grudnia.
- Zauważamy, że coraz więcej osób decyduje się na urlop w świątecznych terminach, takich jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc - mówi w rozmowie z WP Karol Wiak, ekspert z Nocowanie.pl. - Dzięki kilku dodatkowym dniom wolnym można wydłużyć świąteczną przerwę, unikając jednocześnie największego tłoku i wyższych cen, które są typowe dla wysokiego sezonu. Trend ten odzwierciedla rosnącą świadomość Polaków dotyczącą planowania urlopów i chęć maksymalnego wykorzystania dni wolnych w roku szkolnym
Niedługo po okresie świątecznym zaczynać się będą ferie, czyli wyczekiwana przez uczniów przerwa zimowa. Ci z województwa kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego zaczną wypoczywać już 20 stycznia. Tydzień później (27 stycznia) dołączą do nich uczniowie z województwa podlaskiego oraz warmińsko-mazurskiego. 3 lutego zimową, dwutygodniową przerwę rozpocznie dolnośląskie, mazowieckie, opolskie, a także zachodniopomorskie. Jako ostatnie wypoczywać będą osoby z lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, śląskiego i pomorskiego. Ich ferie potrwają od 17 lutego do 2 marca.
Kiedy będzie można odpocząć od szkoły?
Ci którzy, jako ostatni będą mieli ferie, nie nasiedzą się długo w szkolnych ławkach, bo już 17 kwietnia rozpoczyna się przerwa związana z Wielkanocą. Powrót do szkół zaplanowany jest na 22 kwietnia.
Maj standardowo wiąże się z kilkudniowym odpoczynkiem. 1 oraz 3 maja są dniami ustawowo wolnymi od pracy i szkoły. Dni te wypadają odpowiednio w czwartek i sobotę. Jeśli weźmiemy więc urlop na piątek, uzyskamy 4 dni wolnego. Biorąc pod uwagę fakt, że 2 maja szkoły często decydują się na wykorzystanie tzw. dnia dyrektorskiego, czyli dnia wolnego od lekcji, którego termin wybiera dyrektor po zasięgnięciu opinii rady szkoły, rodzice mogą wówczas zabrać swoje pociechy na dłuższą wycieczkę.
Maj to także standardowo czas egzaminów ósmoklasisty i maturalnych, ale także wolnego dla tych, którzy ich nie piszą. Ten pierwszy egzamin odbędzie się w dniach od 13 do 15 maja. Wówczas młodsi koledzy i koleżanki ósmoklasistów będą mogli wypoczywać w domach. Wolne przypada jednak na dni od wtorku do czwartku. Trudno jest więc wtedy przedłużyć weekend, jeśli nie chcemy opuszczać żadnego dnia lekcji w szkole. Być może w niektórych szkołach dyrektorzy zdecydują się także w którymś z dni sąsiadujących z tym terminem na ogłoszenie specjalnego dnia wolnego.
Z kolei egzaminy maturalne przeprowadzone zostaną w dniach od 5 do 24 maja. 5, 6 i 7 maja pozostali uczniowie szkół średnich będą cieszyć się z dni wolnych. Biorąc pod uwagę wcześniejsze wolne z okazji Święta Pracy oraz Konstytucji 3 Maja, dla młodzieży oznacza to więc majówkę trwającą aż tydzień.
Ostatnim momentem na chwilę oddechu przed zakończeniem roku szkolnego będzie Boże Ciało. Wolny czwartek 19 czerwca to standardowo świetna okazja na wyjazd na tzw. czerwcówkę. Wystarczy wykorzystać jeden dzień urlopu w piątek, aby cieszyć się aż czterema dniami wolnego od pracy.
Warto zaznaczyć, że przedłużone weekendy stają się coraz bardziej popularne w naszym kraju. Polacy decydują się na krótsze, ale częstsze wyjazdy, co w tym roku stało się motorem napędowym dla rodzimej branży turystycznej.
- Najpopularniejszym okresem na taki wypoczynek jest tradycyjnie majówka, która dzięki odpowiedniemu zaplanowaniu dni wolnych może przynieść nawet cały tydzień relaksu. Innym ważnym momentem jest czerwcówka, która zazwyczaj pozwala na stworzenie krótkiej przerwy przed zakończeniem roku szkolnego - podsumował Karol Wiak.