Zwolnienia grupowe w PLL LOT. Pracę może stracić nawet 300 osób
Szykują się duże zwolnienia w Polskich Liniach Lotniczych LOT. Związkowcy uważają, że pracę może stracić nawet 300 osób. Narodowy przewoźnik przekazał, że zwalnia zdecydowanie mniejszą liczbę osób w porównaniu do swoich europejskich konkurentów.
31.12.2020 | aktual.: 03.03.2022 01:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Większość linii lotniczych jest pogrążonych w jednym z największych w historii lotnictwa kryzysie. W trudnej sytuacji jest również polski narodowy przewoźnik, który dotkliwie odczuł skutki pandemii koronawirusa. Jak przekazała stacja tvn24.pl, związkowcy w PLL LOT otrzymali informację, że spółka planuje zwolnienia grupowe w 2021 r.
LOT jest w ciężkiej sytuacji finansowej
Powód zwolnień? Ogromne straty finansowe, spowodowane m.in. uziemionymi samolotami. Tysiące lotów zostało odwołanych z powodu epidemii COVID-19 i zamkniętych granic. W piśmie podpisanym przez szefową działu wynagrodzeń i świadczeń pracowniczych PLL LOT podkreślono, że zwolnienia dotkną co najmniej 30 pracowników zatrudnionych o umowę o pracę, a proces zwolnień zostanie przeprowadzony od 20 stycznia do 28 lutego 2021 r.
"Nieoficjalnie mówi się, że zwolnionych ma być nie 30, a 300 osób. Najlepiej by było, gdyby zaczęli od osób, które mają już uprawnienia emerytalne" – wyjaśniał rozmówca z LOT-u, cytowany przez tvn24.pl. "Wszystko zależy od rozmów i porozumienia ze związkami zawodowymi. Planu redukcji wśród samozatrudnionych nie ma" – powiedział inny.
LOT dostanie z pieniędzy publicznych ok. 3 mld zł
Zwolnienia mają związek z publiczną pomocą dla PLL LOT. Jak informuje Radio ZET, warunkiem zatwierdzenia pomocy jest przedstawienie wieloletniego planu funkcjonowania, który się wiąże z wprowadzeniem oszczędności, co potwierdził rozmówca portalu z resortu aktywów państwowych. Rząd ma przekazać dla LOT-u ok. 3 mld zł.
W ocenie przewoźnika planowana redukcja zatrudnienia jest niewielka w porównaniu do innych linii lotniczych, przede wszystkim w Europie.
"Osiągnęliśmy to przede wszystkim dzięki wynegocjowaniu znaczących ustępstw ze strony zagranicznych leasingodawców finansujących samoloty. To poczynione tam oszczędności pozwalają na ochronę miejsc pracy w LOT" – przekazał LOT w rozmowie z tvn24.pl.
LOT zatrudnia na etacie ponad 1600 pracowników, w tym 270 to piloci, a ponad 500 – stewardessy i stewardzi. Ok. 700 osób stanowi personel naziemny.
Źródło: Radio ZET, tvn24.pl