Blok-statek, krzywy domek i dom do góry nogami. Najdziwniejsze budynki w Polsce
Interesujące zabytki działają na wielu turystów jak magnes. Są wśród nich jednak i tacy, którzy preferują nowoczesną architekturę. A fantazja budowniczych czasem nie ma końca. Oto trzy przykładowe budynki, które zdumiewają swoim niecodziennym wyglądem.
Dla jednych są przejawem kreatywności i poczucia humoru architektów, a dla innych symbolem kiczu i tandety. Przedstawiamy nietypowe miejsca w Polsce, które wywołują czasem kontrowersje.
Blok-statek we Wrocławiu
We Wrocławiu "zacumował" na stałe pewien statek. I to nie byle jaki, bo mający 11 pięter. Mowa o bloku w kształcie statku, który od ponad 20 lat stoi przy ulicy Kiełczowskiej 51 na Psim Polu. Niebiesko-żółty budynek posiada dwa kominy, dziób, burty, bulaje i inne morskie elementy. Jego powierzchnia użytkowa wynosi ok. 17 527 m kw.
Skąd pomysł na postawienie tak nietypowego budynku? Podobno jego architekt – Krzysztof Skalski – chciał po prostu, żeby się czymś wyróżniał spośród innych okolicznych bloków z wielkiej płyty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niezwykła atrakcja w Bieszczadach. "Liczymy na czadową zabawę"
Zwolennicy obiektu doceniają kreatywne rozwiązanie, a krytycy zastanawiają się, co ma wspólnego z Wrocławiem, który nad morzem przecież nie leży.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Krzywy Domek w Sopocie
Krzywy Domek w Sopocie jest znacznie bardziej rozpoznawalny niż wrocławski blok-statek. W odróżnieniu od niego nie ma w nim stałych mieszkańców. W sopockiej atrakcji mieszczą się za to m.in. pomieszczenia handlowe, lokale gastronomiczne czy kluby przyciągające imprezowiczów z całej Polski.
Ze względu na lokalizację przy słynnym Monciaku (ul. Bohaterów Monte Cassino 53) Krzywego Domku trudno nie zauważyć. Ma ok. 1592 m kw. i pięć kondygnacji. Otwarto go w 2004 roku. Co ciekawe, zajął pierwsze miejsce w rankingu 50 najdziwniejszych budynków świata opublikowanym przez portal Village of Joy.
"Bardzo ciekawy obiekt", "Super architektura", "Ciekawy, warty obejrzenia budynek" – komentują internauci.
Dom do góry nogami w Szymbarku
Na deser został nam jeszcze dom do góry nogami w pomorskim Szymbarku. Nie ma w nim oczywiście stałych lokatorów, bo któż by wytrzymał w mieszkaniu, w którym wszystko jest na opak… Fotele i lodówka wiszą na suficie, a odwrócone do góry nogami doniczki z kwiatami zdobią okna.
Błędnik wariuje zwłaszcza u turystów, którzy są w domu do góry nogami pierwszy raz. Osoby niepodtrzymujące ścian czy nietracące choć na chwilę równowagi należą do wyjątków. Przy kolejnych próbach chodzenia po niecodziennym obiekcie jest już trochę łatwiej, bo wtedy wiemy czego mniej więcej możemy się spodziewać.
Co istotne, dom do góry nogami w Szymbarku nie jest tylko śmieszną ciekawostką. W zamyśle budowniczych miał być podobno symbolem obalenia komunizmu lub alegorią współczesnego świata, w którym tradycja i dawne wartości są czasem stawiane na głowie.
Szymbarski dom do góry nogami to jednak nie jedyny tego typu obiekt w Polsce. Podobne znajdziemy też m.in. w Zakopanem, Krasiejowie, Bydgoszczy, Kołobrzegu, Władysławowie i innych miejscach.