Bolesławiec, czyli miasto ceramiki. Jedno z najbardziej klimatycznych miejsc na Dolnym Śląsku
Bolesławiec kojarzony jest głównie z piękną ceramiką, która zdobi nie tylko polskie stoły. Jednak turystyczna oferta tego miasta to o wiele więcej atrakcji. Co warto zobaczyć w tym dolnośląskim mieście?
Według portalu Nocowanie.pl Dolny Śląsk stanowi jeden z chętniej odwiedzanych przez turystów regionów w kraju. Podróżni częściej wybierają jednak karkonoskie kurorty, tymczasem zaledwie 55 km od Jeleniej Górny można znaleźć prawdziwą perełkę.
Bolesławiec to jedno z najstarszych miast w Polsce. Pierwsza osada istniała w tym miejscu prawdopodobnie już za czasów Mieszka I. Gród Bolezlauez zamieszkiwany był przez Słowian z plemienia Bobrzan. Lokacja nastąpiła natomiast w połowie XIII wieku i już wtedy był to prężny ośrodek handlowy.
Co warto zobaczyć w Bolesławcu?
W Bolesławcu nie brakuje ciekawych miejsc, które warto zobaczyć podczas wizyty w mieście. Obowiązkowym punktem zwiedzania na pewno jest rynek i odchodzące od niego uliczki. Zachował się tam ich średniowieczny układ, choć zabudowa pochodzi z późniejszych wieków.
Archiwum prywatne Elementem wyróżniającym bolesławieckie Stare Miasto są wspaniałe kamienice w pastelowych kolorach, a także okalające je planty. Inne miejscowe zabytki również świadczą o długiej historii Bolesławca. To między innymi średniowieczna bazylika, późnobarokowy kościół MB Nieustającej Pomocy oraz oczywiście pozostałości murów obronnych, które przed wiekami zabezpieczały zamożny ośrodek miejski. Okolica robi szczególne wrażenie nocą. Bolesławiec uznawany jest bowiem za jedno z najlepiej oświetlonych miast w Polsce.
Co jeszcze zasługuje na uwagę w Bolesławcu? Rekordowy wiadukt kolejowy nad rzeką Bóbr. Liczy 490 metrów, co czyni go najdłuższą tego typu konstrukcją w Polsce i jedną z najdłuższych w Europie. Warto wybrać się też do miejskiego teatru zajmującego dawny budynek arsenału oraz zobaczyć zabytkowe pomniki, które zostały poświęcone feldmarszałkowi Kutuzowowi.
Adobe Stock To właśnie w Bolesławcu w 1813 roku - podczas pościgu za Napoleonem - zmarł na tyfus głównodowodzący armii rosyjskiej Michaił Kutuzow. Jeden dość skromny pomnik, znajdujący się na cmentarzu wojskowym, ufundowała jego córka. Drugi obelisk wystawiono na polecenie króla Fryderyka Wilhelma III. Teraz można go podziwiać przy plantach, ale wcześniej przez kilkadziesiąt lat znajdował się w rynku.
Ceramika, czyli hit Bolesławca
Bolesławiec w świadomości turystów jest jednak miastem ceramiki. Doceniają je nie tylko Polacy, ale także ludzie ze Stanów Zjednoczonych, Japonii czy Holandii.
Chociaż manufaktury garncarskie istniały w Bolesławcu już w średniowieczu, to produkcja ceramiki na dużą skalę zaczęła rozwijać się po wojnie trzydziestoletniej. Bolesławieckie wyroby zostały docenione na całym Śląsku i w Niemczech, a kiedy w połowie XIX wieku miasto zyskało połączenie kolejowe z Wrocławiem i Dreznem, transport delikatnych materiałów stał się jeszcze łatwiejszy. Pod koniec stulecia powstała tu nawet zawodowa szkoła ceramiczna.
Adobe Stock Bolesławiecka manufaktura ceramiki działa do dzisiaj. Każde z produkowanych tam naczyń jest wyrabiane ręcznie. Tajniki można poznać w Żywym Muzeum Ceramiki, które działa przy manufakturze. W ofercie jest nie tylko zwiedzanie hali produkcyjnej, ale też warsztaty ceramiczne, przygotowane z myślą o dzieciach.
W mieście powstało też Muzeum Ceramiki z imponującymi zbiorami obejmującymi kilka tysięcy eksponatów. Najstarsze naczynie pochodzi z XIII wieku.
Czas planować zimowy urlop? „W pandemii jeździliśmy chętniej niż inne nacje”