Boże Narodzenie w górach. Polacy proszą o skutery śnieżne i pościel z adamaszku

Spora gwarancja śniegu, góralska gościnność i tradycyjna drewniana chata z kominkiem to idealna oprawa dla świąt. Poza wspaniałą atmosferą, góry są idealnym miejscem na aktywny wypoczynek. Nic dziwnego, że już w październiku ponad 80 proc. miejsc w Zakopanem była zajętych (na stronie Booking.com).

- Zgodnie z naszymi obserwacjami, Polacy coraz chętniej decydują się na świąteczne wyjazdy - potwierdza Karol Wiak z Nocowanie.pl. - Wiele osób planuje swoje rezerwacje z wyprzedzeniem, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu taką formą spędzania Bożego Narodzenia. Ale są i tacy, którzy wstrzymują się z rezerwacją na ostatnią chwilę, śledząc prognozy pogody i to, czy podczas świąt będzie piękna, zimowa aura.

Jak dodaje ekspert, na ten moment jest nawet cztery razy więcej rezerwacji niż w tym samym okresie przed rokiem. - To dobry prognostyk, szczególnie że do świąt jeszcze ponad miesiąc, a Polacy przyzwyczaili nas, że lubią zarezerwować nocleg na ostatnią chwilę. Jeśli nasze prognozy się sprawdzą, to istnieje szansa, że uda się powrócić do dobrych danych sprzed czasów pandemii - zauważa.

Niezdecydowani turyści muszą się jednak pospieszyć, bo niezwykle trudno jest obecnie znaleźć noclegi w tych najpopularniejszych miejscowościach za przystępną cenę. Wśród topowych lokalizacji, które cieszą się zainteresowaniem w okresie świątecznym, znajdują się przede wszystkim miejscowości górskie, takie jak Zakopane, Karpacz, Wisła, Szklarska Poręba czy Białka Tatrzańska.

Według danych Nocowanie.pl, ceny za świąteczne wyjazdy mieszczą się w przedziale od 90 do 160 zł od osoby za dobę, czyli nawet 640 zł za czteroosobową rodzinę na noc. - Niezwykle korzystnie i tanio wypada tu oferta Krynicy-Zdrój, w której średnia cena za nocleg to obecnie poziom 89 zł od osoby za dobę - zachęca Karol Wiak.

Tymczasem w Wiśle i Bukowinie Tatrzańskiej trzeba się liczyć ze średnim wydatkiem 92-96 zł za nocleg dla jednej osoby. Drożej jest w stolicy Tatr, gdzie średni koszt noclegu wynosi 117 zł. Więcej pieniędzy turyści zostawiają w Karpaczu (średnio 127 zł), Białce Tatrzańskiej (137 zł) czy Poroninie (144 zł).

Jak podkreślają eksperci z branży turystycznej, Polacy nie tylko coraz chętniej wyjeżdżają na święta, ale też od wyjazdu oczekują coraz więcej. Co roku turyści, planujący zimowy wypoczynek w kraju, zaskakują hotelarzy nowymi, nietypowymi prośbami.

- Normą są wysokie wymagania dietetyczne. Turyści oczekują pieczywa bezglutenowego, wegańskich wędlin, certyfikowanych produktów ekologicznych, niektórzy nawet dań przygotowywanych z uwzględnieniem różnych potrzeb zdrowotnych – mówi Karol Wiak, rzecznik Nocowanie.pl. - Goście planujący święta na wyjeździe bardzo dokładnie dopytują o wigilijne menu. Najczęściej chcą, żeby było tradycyjne, jak w domu rodzinnym, ale zdarzają się prośby o nowoczesną wersję świątecznych potraw - dodaje.

To właśnie w czasie Bożego Narodzenia goście najczęściej sygnalizują, że chcą, aby właściciele obiektu zapewnili rodzinną atmosferę i atrakcyjną oprawę, dla której podstawą są świąteczne dekoracje i gustownie ozdobiona choinka albo drzewko przygotowane do wspólnego ubierania.

Czytaj także: Boże Narodzenie w górach. Większość miejsc już zajęta

Oczekują, żeby na wigilii zorganizowanej w hotelu czy pensjonacie było dużo ludzi i podpytują o to, z kim zasiądą do świątecznego stołu. Dobrze, żeby o właściwej porze na wigilii pojawił się Mikołaj, który wszystkim wręczy prezenty. Hotelarzy nie dziwią też prośby o zapewnienie obecności kapeli góralskiej grającej kolędy na żywo, zorganizowanie kuligu z ogniskiem czy podstawienie skuterów śnieżnych pod same drzwi.

Popularne stały się też zapytania o możliwość zatrudnienia opiekunki lub instruktora narciarskiego dla dziecka na czas pobytu.

– Rynek szybko odpowiada na tego typu potrzeby, w naszym serwisie znaleźć można obiekty oferujące opiekę nad dzieckiem w pakiecie z noclegiem – podpowiada Karol Wiak. – Zdarzają się jednak bardziej zaskakujące prośby, na przykład o przygotowanie dla pewnej pani pościeli z adamaszku, czyli bawełny egipskiej, a dla jej męża materaca H4, czyli takiego o najwyższej twardości – opowiada.

Inny z gości poprosił o sprawdzenie, gdzie znajduje się najbliższy sklep z herbatami ziołowymi, a turystka planująca zimowy wypoczynek w górskim pensjonacie dopytywała, czy gdy się obudzi to będzie miała promienie słoneczne świecące wprost na twarz.

Czytaj także: Zaczęło się w Zakopanem. Tak oszukują turystów

O co jeszcze pytają turyści? O dostęp do różnych serwisów streamingowych, a nawet o możliwość obejrzenia konkretnego serialu, jak pewna turystka, która niepokoiła się, czy na pewno nie przegapi kolejnych odcinków "M jak Miłość".

Czasem o tym, który pokój wybrać decyduje nie turysta, a jego… psy. Jak opowiedział pracownikom Nocowanie.pl właściciel pewnego pensjonatu, jego gość do pokoju najpierw wprowadzał zwierzaki, żeby sprawdzić, czy im się spodoba i czy zaakceptują miejsce.

Zapytania dotyczące możliwości podróżowania ze zwierzętami są zresztą coraz częstsze. Są to prośby o przygotowanie określonej karmy dla pupili, dostarczenie specjalnego małego materaca z własną pościelą dla psa czy zapewnienie opiekuna, który zajmie się zwierzakiem, gdy właściciele będą na stoku.