Boże Narodzenie w górach. Większość miejsc już zajęta
Z roku na rok Polacy coraz chętniej decydują się spędzić Boże Narodzenie poza domem. Część jedzie pod palmy, ale jednak zdecydowana większość stawia na wyjazdy w polskie góry. Spora gwarancja śniegu, góralska gościnność i tradycyjna drewniana chata z kominkiem to w końcu idealna oprawa dla świąt.
03.11.2023 | aktual.: 03.11.2023 13:04
Lubimy świąteczny klimat, często nie wyobrażamy sobie Bożego Narodzenia bez drzewka, śniegu i wigilijnej kolacji. Gdzie, jak nie u górala możemy liczyć na prawdziwie polskie święta? Południe Polski to także miejsce, gdzie szansa na śnieg jest największa.
Święta poza domem - nowy trend
Poza wspaniałą atmosferą, góry są idealnym miejscem na aktywny wypoczynek. Kalorie po świątecznym obżarstwie spalimy na jednym ze stoków czy podczas spacerów po dolinach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do podobnego wniosku z roku na rok dochodzi coraz więcej rodaków, a najpopularniejsze górskie miejscowości pękają w szwach.
Do świąt zostało jeszcze siedem tygodni, ale na stronie Booking.com, już wyświetla się ostrzegawczy pasek: "84 proc. miejsc w Zakopanem jest już niedostępne w tym terminie na naszej stronie". Na pobyt od 23 do 26 grudnia pokazuje się ponad 300 ofert. Gdy wybierzemy inne daty, jest ich o 1000 więcej.
Rozrzut cenowy jest spory. Za trzy noce dla czteroosobowej rodziny zapłacimy od ok. 1000 zł za skromny apartament do nawet 6-7 tys. zł za pobyt w ekskluzywnym hotelu ze śniadaniami.
- W obliczu zbliżających się świąt Bożego Narodzenia polski rynek turystyczny obserwuje znaczący wzrost zainteresowania wyjazdami - potwierdza Karol Wiak z Nocowanie.pl. - Statystyki, związane z rezerwacjami w naszym portalu, na pewno dostarczają optymistycznych informacji dla branży.
Warto zaznaczyć, że w samym tylko październiku zanotowano aż czterokrotny wzrost liczby rezerwacji w porównaniu do ubiegłego roku, co świadczy o rosnącym entuzjazmie Polaków do spędzania zimowego okresu świątecznego poza domem.
Góry hitem świątecznych wyjazdów
- Biorąc pod uwagę tendencję do podejmowania decyzji o wyjeździe na ostatnią chwilę, obecne liczby rezerwacji dają solidne podstawy do optymizmu. Szczególnie zadowoleni mogą być właściciele obiektów w górach, które tradycyjnie cieszą się największym zainteresowaniem wśród zimowych destynacji - dodaje Karol Wiak. - W tej kwestii akurat nie powinno być żadnego zaskoczenia, bo tak dzieje się od lat. Liczne atrakcje, imprezy oraz rozpoczęcie sezonu narciarskiego to tylko niektóre powody i zachęta, by spędzić święta właśnie tam.
Najpopularniejsze kierunki to przede wszystkim Zakopane, Wisła i Bukowina Tatrzańska. Tuż za podium znajduje się Krynica-Zdrój. Według danych Nocowanie.pl, średni koszt noclegu w tych popularnych miejscowościach waha się od 89 zł za osobę za noc w Krynicy do 117 zł w Zakopanem, z wyższymi stawkami, dochodzącymi nawet do 150 zł od osoby za dobę w Karpaczu, Białce Tatrzańskiej czy Poroninie.
- W pierwszej dziesiątce próżno szukać miejscowości nadmorskich, ale chętnych na świętowanie w tym regionie nie brakuje. Na pewno jest ich dużo mniej niż w miejscowościach górskich - podkreśla Karol Wiak.
Wyjazdy w okresie świąteczno-noworocznym w 2023 roku charakteryzują się krótkim czasem trwania, ze średnią długości pobytu wynoszącą około 3,28 doby, a średnia liczba osób w rezerwacji to 5. - To pokazuje, że wyjeżdżamy z rodziną lub grupą przyjaciół. Średnia wartość dokonanych rezerwacji wynosi 1780,56 zł - mówi Karol Wiak, zaznaczając, że Polacy mają szeroki wachlarz opcji, od bardziej ekonomicznych po te luksusowe, z dodatkowymi atrakcjami świąteczno-noworocznymi.