W Czechach karnety narciarskie tylko dla osób z certyfikatem sanitarnym

Czechy szykują się na sezon narciarski. Jak zdecydował rząd, przy zakupie karnetów w ośrodkach narciarskich trzeba będzie okazać certyfikat sanitarny - zapowiedział czeski minister zdrowia Adam Vojtiech.

Ośrodek narciarski MedvědínOśrodek narciarski Medvědín, Czechy
Źródło zdjęć: © Getty Images | Copyright Richard Radford 2017
oprac.  HSZ

Zapowiedziano, że kontrolą dokumentów będzie się zajmować obsługa stacji narciarskich. Pracownicy sprawdzą, czy narciarze posiadają świadectwa szczepień, dokumenty potwierdzające przejście zakażenia lub negatywny wynik testu na obecność koronawirusa.

Co więcej, w zamkniętych kabinach kolejek linowych obowiązkowe będzie noszenie maseczki typu FFP2.

Zmiany nie zniechęcą narciarzy?

Jak poinformowano, decyzja rządu była konsultowana ze Stowarzyszeniem Stacji Narciarskich. Co więcej, jego szef powiedział, że ośrodki od zeszłego roku mają szczegółowe instrukcje, które przewidują zaostrzone zasady bezpieczeństwa sanitarnego.

Stowarzyszenie przeprowadziło badania sprawdzające stosunek do takich zmian. Wynika z nich, że kontrola certyfikatów nie zniechęci do wyjazdu w góry 56 proc. Czechów. Tylko 17 proc. badanych będzie wolała zrezygnować z wyjazdu.

Jak zaznaczył minister zdrowia Adam Vojtiech, w najbliższych dwóch tygodniach nie są przewidywane zmiany w zakresie obowiązujących ograniczeń sanitarnych. Dodał jednak, że jeśli sytuacja epidemiczna uległaby znacznemu pogorszeniu, to rozważane będzie ich zaostrzenie.

Czechy zaostrzają restrykcje

Co więcej, czeski rząd zdecydował też o zmianie przepisów dotyczących wstępu na wydarzenia, w których bierze udział ponad 1 tys. osób. Można w nich uczestniczyć pod warunkiem okazania świadectwa szczepień, dokumentu potwierdzającego przejście zakażenia lub negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa (wcześniej wystarczyło przedstawić wynik badania antygenowego, ale od 22 listopada będzie to musiał być test PCR).

Praga czeska na urlop. Punkty obowiązkowe do zobaczenia

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Trzęsienie ziemi na europejskiej wyspie. Jest na niej czynny wulkan
Trzęsienie ziemi na europejskiej wyspie. Jest na niej czynny wulkan
Imprezowali w schronisku górskim. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Imprezowali w schronisku górskim. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Pies to też bagaż? TSUE wydał orzeczenie
Pies to też bagaż? TSUE wydał orzeczenie
To święto obchodzi na świecie miliard ludzi. "Wcześniej znałam je tylko z filmów Bollywood"
To święto obchodzi na świecie miliard ludzi. "Wcześniej znałam je tylko z filmów Bollywood"
Nietypowy przysmak w turystycznym mieście. Do muffinek dodają... krew
Nietypowy przysmak w turystycznym mieście. Do muffinek dodają... krew
Niezwykła akcja ratunkowa. Turystka utknęła we wnętrzu egipskiej piramidy
Niezwykła akcja ratunkowa. Turystka utknęła we wnętrzu egipskiej piramidy
Polskie miasto ma powód do dumy. Zaistniało w kosmosie
Polskie miasto ma powód do dumy. Zaistniało w kosmosie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"