W PodróżyDodatkowe kontrole na lotniskach - zmień przyzwyczajenia

Dodatkowe kontrole na lotniskach - zmień przyzwyczajenia

Praktycznie każdego dnia jest to samo. Turyści stoją w gigantycznych kolejkach. Powoli puszczają im nerwy. Linie lotnicze apelują, by do odprawy stawiać się 3 godziny przed odlotem. A i to może nie wystarczyć. Tymczasem Straż Graniczna chwali się, że dzięki wzmożonym kontrolom złapała groźnych przestępców. Wszystko przez wzmożone kontrole.

Dodatkowe kontrole na lotniskach - zmień przyzwyczajenia
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Ilona Raczyńska

13.06.2017 | aktual.: 15.06.2017 13:19

Nie ma się co dziwić zdenerwowanym turystom, którzy przyzwyczaili się, że lecąc z bagażem podręcznym, na lotnisku mogli być na godzinę przed wylotem. To już przeszłość. Od dwóch miesięcy wszystkie osoby przekraczające zewnętrzne granice jakiegokolwiek unijnego państwa podlegają szczegółowej odprawie granicznej. Straż Graniczna chwali się za to, że łapie o 100 proc. więcej poszukiwanych.

Parlament Europejski i Rada Unii Europejskiej zdecydowały się na zaostrzenie przepisów ze względu na utrzymujące się w Europie zagrożenie terrorystyczne. W związku z tym możemy na razie zapomnieć o prawie do swobodnego przemieszczania się. Nowe przepisy narzucają obowiązek dokonywania systematycznych i szczegółowych kontroli w odniesieniu do wszystkich pasażerów. Każdy podróżny wjeżdżający na terytorium strefy Schengen lub je opuszczający, musi być sprawdzany w krajowych i europejskich bazach danych. Dotychczas odprawie szczegółowej poddawani byli jedynie obywatele państw trzecich

I choć turyści nie są zadowoleni, bo pobyt na lotnisku znacznie się wydłużył, to widać już pierwsze pozytywne efekty. - Liczba trafień w bazie SIS (System Informacyjny Schengen) w okresie od 7 kwietnia 2017 r. do 7 czerwca 2017 r., w porównaniu do analogicznego okresu w 2016 r., wzrosła o niemal 100 proc. - mówi Wirtualnej Polsce ppor. SG Agnieszka Golias, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Straży Granicznej.

Zatrzymano m.in. niebezpiecznych przestępców czy osoby posługujące sie fałszywymi dokumentami. Lokalne oddziały straży potwierdzają pozytywną tendencję. - Od momentu wejścia w życie zaostrzonych przepisów Kodeksu Granicznego Schengen funkcjonariusze z Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili łącznie ok. 170 podróżnych - obywateli Unii Europejskiej, którzy byli poszukiwani przez polskie lub europejskie organy ścigania czy wymiar sprawiedliwości - mówi Wirtualnej Polsce ppor. SG Dagmara Bielec-Janas, rzecznik prasowy Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. - W porównaniu do analogicznego okresu z zeszłego roku jest to tendencja wzrostowa o ponad 50 proc.

Obraz
© Shutterstock.com

Ryanair oficjalnie radzi swoim pasażerom, żeby stawili się na lotnisku trzy godziny wcześniej. W komunikacie irlandzkiego przewoźnika czytamy: "Ze względu na wzmożone kontrole dokumentów tożsamości, prosimy spodziewać się opóźnień w punktach kontroli granicznej na lotniskach w całej Europie. Zalecamy naszym klientom, aby przybyli na lotnisko co najmniej trzy godziny przed planowanym czasem odlotu, aby mieć pewność, że mają wystarczająco dużo czasu, by dotrzeć do bramki wejściowej do samolotu, przynajmniej na trzydzieści minut przed odlotem".

Takich ostrzeżeń nie warto lekceważyć. Przekonało się o tym już wielu pasażerów. Z powodu przedłużającej się kontroli bezpieczeństwa w kwietniu na lotniskach w Gdańsku czy Bydgoszczy kilkadziesiąt osób nie wsiadło na pokłady samolotów lecących do Londynu, Dublina, Manchesteru i Bristolu. Rzecznicy prasowi lotnisk zapewniali wtedy, że porty nie mają wpływu na odprawę dokumentów. "Przez wiele lat walczyliśmy o swobodę przepływu pasażerów i łatwiejsze podróżowanie. Jednak wprowadzone niedawno obostrzenia kontroli, tak jak wcześniej informowaliśmy, mogą powodować przedłużenie czasu jej trwania. Sugerujemy wszystkim naszym pasażerom, aby uwzględnili ten fakt podczas planowania podróży i prosimy o wcześniejszy przyjazd na lotnisko" - czytamy w komunikacie gdańskiego lotniska.

Przedstawiciele straży podkreślali, że to nowa sytuacja, a dziś stanowczo przypominają o nowych regulacjach. W związku ze zmianą przepisów prosimy nie o jeszcze wcześniejsze stawianie się na lotnisku, ale o wcześniejsze podchodzenie do samej odprawy paszportowej. Bo niewiele da stawienie się na lotnisku nawet 4 godziny wcześniej, jeśli ten czas spędzimy na zakupach, odprawę paszportową zostawiając sobie na ostatnią chwilę. Co, jeśli tak samo zrobi co drugi współtowarzysz naszej podróży? - mówi Agnieszka Golias.

W przypadku, gdy nie dostaniemy się na pokład samolotu, należy od razu sprawdzić czy przysługuje nam prawo do odszkodowania. Podpowiemy, że reklamację można złożyć gdy: opóźnienie lotu wynosi 3 godziny i więcej, jeśli lot został odwołany z powodów zależnych od przewoźnika lub jeśli przewoźnik odmówi nam wejścia na pokład z powodu overbookingu. Warto walczyć o swoje, pytać o możliwość przebukowania lotu, vouchery na posiłki czy nocleg.
Zobacz też: Latasz samolotem? Poznaj swoje prawa.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (67)