Gigantyczny sukces. Wzrost o prawie 15 proc.
Warszawski port lotniczy im. Fryderyka Chopina ma czym się chwalić. Od początku roku odprawiono tam ponad 16 mln 174 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o niemalże 15 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku.
Lotnisko Chopina w okresie urlopowym, czyli od początku czerwca do końca września, obsłużyło 8 mln 438 tys. 440 pasażerów. Oznacza to więc wzrost o 12 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2023 r.
Mamy powód do dumy
Tylko we wrześniu z lotniska skorzystało ponad 2 mln podróżnych. "Rekordowym dniem września był piątek trzynastego. Lotnisko obsłużyło wtedy dokładnie 76 tys. 13 osób" - przekazało lotnisko w komunikacie.
Jak dodano, od początku roku port odprawił 16 mln 174 tys. 67 pasażerów. To blisko 15 proc. więcej niż w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2023 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łotewski Sopot zachwyca. Po sezonie także nie traci uroku
Gdzie najczęściej latali Polacy?
Na rejsach czarterowych obsłużono ponad 1,78 mln osób, co stanowi 21 proc. wszystkich podróżujących w tym czasie. Do najpopularniejszych kierunków czarterowych wybieranych przez pasażerów w czasie wakacji należały: Antalya, Marsa Alam, Hurghada, Rodos i Heraklion.
Z kolei największym zainteresowaniem wśród połączeń regularnych cieszyły się podróże do Londynu, Paryża, Amsterdamu, Frankfurtu i Kopenhagi.
Władze portu lotniczego podkreślają, że wrzesień zakończył najbardziej intensywny czas w roku na lotniskach. Nie spodziewają się jednak oni znaczących spadków i liczą na kolejne rekordy.
Dodatkowo wrzesień przyniósł rekordowy tonaż obsłużonych ładunków cargo i poczty. "Po raz pierwszy w 90-letniej historii Lotniska Chopina masa tych ładunków przekroczyła łącznie 11 tys. ton i wyniosła dokładnie 11 tys. 367 ton. To o blisko 15 proc. więcej niż we wrześniu 2023 r. Tonaż samego cargo również był rekordowy i osiągnął masę większą o 16 proc. porównując do tego samego okresu 2023 r., czyli 10.628 ton" - poinformował port.
Czytaj też: Nie chcesz zrujnować urlopu? Uważaj, co mówisz