Górale mieli rację. Mają w końcu niezbity dowód
Przez cały sezon górale narzekali na liczbę turystów pod Tatrami, choć zdjęcia zatłoczonych szlaków czy pełnych Krupówek zdawały się mówić co innego. Tatrzański Park Narodowy podsumował wakacje i rzeczywiście - w tym roku nie ma frekwencyjnego rekordu.
W minione wakacje, w lipcu i sierpniu, Tatry odwiedziło 1 mln 732 tys. turystów. Sporo, ale rekord nie został pobity, bo w analogicznym okresie 2021 r. po polskich Tatrach wędrowało 1 mln 909,5 tys. osób – podał TPN.
Wakacje w Tatrach - podsumowanie
Tradycyjnie najwięcej turystów w Tatry wybrało się w sierpniu, bo w tym miesiącu w granice TPN weszło 912 tys. 188 osób. W lipcu natomiast po szlakach wędrowało 819 tys. 760 turystów.
Największą popularnością podczas wakacji cieszył się szlak do Morskiego Oka, którym w lipcu i sierpniu wędrowało ponad 414 tys. turystów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tatry po sezonie. Dominują trzy grupy turystów
Kolejna w rankingu popularności okazała się Dolina Kościeliska, którą w tym czasie wędrowało 227,6 tys. turystów. Kolejką linową na Kasprowy Wierch wjechało podczas wakacyjnych miesięcy nieco ponad 195 tys. osób.
Czytaj także: Jedna z najgłośniejszych afer w Zakopanem. Jest decyzja sądu
Z danych TPN wynika, że coraz więcej turystów kupuje bilety wstępu za pośrednictwem aplikacji lub strony internetowej TPN. W lipcu i sierpniu z tej metody zakupu biletu na górskie szlaki skorzystało ponad 86 tys. osób. W ubiegłym roku w tym samym okresie z takiej możliwości skorzystało ponad 70 tys. turystów. Dzięki zakupowi e-biletu można uniknąć stania w kolejkach przed punktami sprzedaży wejściówek.
Czytaj także: Wyjątkowy widok na Krupówkach. "Coś pięknego!"
Od początku roku do końca sierpnia Tatrzański Park Narodowy odwiedziło 3 mln 346 tys. turystów. W całym ubiegłym roku było to 4 mln 580 tys. W rekordowym 2021 r. po tatrzańskich szlakach wędrowało aż 4 mln 580 tys. osób. W roku poprzedzającym pandemię Covid-19, czyli w 2019 r., Tatry przemierzało 3 mln 758 tys. osób, a w 2016 r. frekwencja turystyczna w tych górach wynosiła 3,5 mln.