Halny w Tatrach. Nagrania pokazują, co się wtedy dzieje
W miniony weekend pogoda w Tatrach szalała. W niedzielę na tatrzańskich szczytach znowu się zabieliło, podczas gdy w sobotę termometry w Zakopanem pokazywały nawet 20 st. C. Wówczas w górach nie było bezpiecznie, bowiem halny osiągał prędkość nawet do 100 km/h. W sieci pojawiły się nagrania.
Miniony weekend był najlepszym potwierdzeniem tego, że pogoda w górach potrafi być nieprzewidywalna, a przy tym bardzo niebezpieczna.
Zwariowana pogoda w Tatrach
W niedzielę 15 października br. w Tatrach spadł śnieg. Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ostrzegali wówczas przed śliską nawierzchnią. Z kolei dzień wcześniej, w sobotę 14 października br. w Zakopanem panowała iście wiosenna aura, a termometry pokazywały nawet 20 kresek powyżej zera. Niestety nie oznaczało to, że na tatrzańskich szlakach było bezpiecznie. Górskie wędrówki skutecznie utrudniał halny, którego prędkość w porywach wynosiła nawet 100 km/h.
Z powodu silnego wiatru wstrzymano nawet kursowanie kolejki linowej na Kasprowy Wierch.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Mieszka w Korei Południowej od 15 lat. "Tutaj to ja jestem kurą domową"
Halny w Tatrach
W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, pokazujące co działo się przez silny, halny wiatr. Na grupie Tatromaniacy na Facebooku opublikowano kilkunastosekundowy filmik, nagrany nad Czarnym Stawem Gąsienicowym. Tafla tatrzańskiego zbiornika wodnego zwykle jest gładka, jednakże przez wiatr pojawiły się na niej spore fale. "Natura zaskakuje i zadziwia, kapitalne nagranie", "Bałtyk w Tatrach", "Wow, piękna ta natura" - piszą internauci w komentarzach. Inni potwierdzają, że również widzieli fale na stawie oraz dodają, w jakich innych miejscach silnie wiało. Wymieniają m.in. Czerwony Wierchy oraz Dolinę Pięciu Stawów Polskich.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Przy okazji wietrznej aury w Tatrach na profilu Tatromaniak udostępniono także nagranie sprzed kilku lat. Kiedy w 2020 r. wiatr halny osiągał aż 180 km/h jego podmuchy sprawiły, że wodospad zaczął płynąć w górę. Na innych opublikowanych w ten weekend nagraniach widać także turystów, którzy przez silny wiatr wręcz nie mogli chodzić.
Trwa ładowanie wpisu: facebook