Indie. Nie mogli zorganizować wesela na lądzie, więc pobrali się w powietrzu
Na terenie Indii obowiązują obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. W związku z tym organizowanie m.in. dużych imprez rodzinnych, w tym wesel, jest zabronione. Jednak dla pary z Indii nie było to przeszkodą – postanowiła pobrać się w samolocie.
Impreza weselna w samolocie? Taka sytuacja miała miejsce w ostatnim czasie w Indiach. Wyjątkowe wydarzenie dla pary, której koniecznie zależało na pobraniu się w maju, zorganizowało lokalne biuro podróży, a lot odbył się na pokładzie samolotu należącego do linii lotniczych SpiceJet.
Wesele w samolocie wywołało skandal
Mimo że "impreza" nie trwała długo, bo zaledwie dwie godziny, zrobiło się o niej głośno w wielu zakątkach świata. Podczas lotu nad stolicą kraju, Nowym Delhi, narzeczeni wyznali sobie miłość w obecności wszystkich pasażerów, czyli gości weselnych – rodziny i przyjaciół.
Gdy informacja wyszła na jaw, na linie lotnicze SpiceJet spadła fala krytyki. Jej przedstawiciele wydali oświadczenie, w którym przekazali, że Boeing 737 został jedynie wynajęty na "podróż poślubną" oraz że pasażerowie zostali poinformowani o pandemicznych zasadach panujących na pokładzie samolotu. Wyjaśnili, że zarówno para, jak i goście zlekceważyli wszystkie obostrzenia oraz nie reagowali na prośby załogi i pilotów.
Piloci zostali zwolnieni
Indyjska Generalna Dyrekcja Lotów Cywilnych wyciągnęła konsekwencje wobec przewoźnika. Dwóch pilotów zostało zwolnionych i można przypuszczać, że podobny los spotka załogę pokładową. Sprawą zajęła się policja, która zamierza ukarać pasażerów za złamanie prawa.
Źródło: The Times of India
Wzięły ślub i prowadzą zbór protestancki. Biskup: to jest niepoważne