Kąpali się w Morskim Oku. "Normalnie w strojach kąpielowych"
Turyści, spędzający urlop w polskich górach, co rusz zaskakują pomysłowością. Tym razem w sieci pojawiły się zdjęcia grupy osób, które postanowiły zażyć kąpieli w Morskim Oku. "Oczywiście nie rozumieli, co do nich mówiłem" - czytamy w poście opublikowanym na grupie Tatromaniacy na Facebooku.
Nieprzestrzeganie obowiązujących zasad do nieodłączny element wizyt turystów w polskich górach. Uwielbiają zbaczać ze szlaków, dokarmiać dzikie zwierzęta, nocować na dziko w parku narodowym, czy - jak w tym przypadku - zażywać kąpieli w miejscach do tego nieprzeznaczonych.
Turyści kąpali się w Morskim Oku mimo zakazów
Na grupie Tatromaniacy na Facebooku pojawiły się zdjęcia grupy turystów, którzy kąpali się w Morskim Oku. Trzy z pięciu osób niemal w całości zanurzone były w wodzie, a dwie pozostałe siedziały na kamieniach przy brzegu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztuka podróżowania - DS7
"Tak się zastanawiam, jak skomentować to, co dzisiaj widziałem. Czy w ogóle warto? Może tak. Po tym, jak zwróciłem uwagę, że tutaj nie można się kąpać, okazało się, że to nikt inny, jak nasi przyjaciele z Ukrainy. Oczywiście nie rozumieli, co do nich mówiłem. Normalnie byli w strojach kąpielowych" - czytamy w opublikowanym poście.
Turyści nie przestają zaskakiwać swoim zachowaniem
Tym razem padło na turystów z Ukrainy, jednak internauci zapewniają, że podobne numery wykręcają również Polacy.
"Po pięciu dniach pobytu w Tatrach, też jestem przerażona tym, co potrafią zrobić turyści. Ja akurat trafiłam na Polaków. Tarzali się w wierzbówce, moczyli kopyta w potoku, a w jagody wpadli jak dzikie świnie. Uważam, że narodowość nie ma nic do rzeczy. Wszystko zależy od człowieka" - skomentowała jedna z internautek.
Zdaniem internautów, niektórzy ludzie nie są w stanie nauczyć się szacunku do przyrody. "Dopiero co w Bieszczadach zbieraliśmy całe reklamówki śmieci. Butelki nagminnie leżą przy szlakach. Każdy wyjazd w Tatry jest cudowny, ale w starciu z idiotami zawsze zostaje mnóstwo goryczy" - czytamy w komentarzach.
Kąpiel w Morskim Oku jest zakazana
Morskie Oko jest drugim co do wielkości jeziorem w Tatrach i znajduje się na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jest to rezerwat przyrody, gdzie priorytetem jest ochrona tatrzańskiej fauny i flory. Dlatego kąpiel w Morskim Oku jest zakazana, by chronić bezcenną przyrodę, oraz aby nie dochodziło do zanieczyszczania tych wód.