Klęska żywiołowa w USA. Tysiące turystów ewakuowanych z Parku Narodowego Yellowstone
Rekordowe opady, powodzie, lawiny błotne i obrywy skalne nawiedziły Park Narodowy Yellowstone. Z tego powodu zamknięto amerykański park i ewakuowano co najmniej 10 tys. odwiedzających.
Yellowstone to duma USA i jednocześnie najstarszy park narodowy na świecie. Zajmuje powierzchnię ponad 906 tys. ha, a rocznie odwiedzają go 4 mln turystów.
Stan klęski żywiołowej
Greg Gianforte, gubernator Montany, jednego z trzech stanów, na terenie których leży park, ogłosił stan klęski żywiołowej. - Poważne powodzie niszczą domy, zmywają drogi i mosty, a mieszkańcy pozostają bez prądu i wody - wyjaśnił.
Jak podaje agencja prasowa Reuters, nie odnotowano żadnych ofiar śmiertelnych ani rannych w wyniku powodzi. Na jednym z nagrań udostępnionych w sieci widać dom stojący nad rzeką, który dosłownie został zmieciony z fundamentów i wciągnięty przez szalejący nurt rzeki Yellowstone na północ od parku.
Sztuka podróżowania - DS7
Kiedy otworzą Yellowstone?
Po dwóch latach ograniczeń z powodu COVID-19, liczono na ożywienie ruchu turystycznego w Yellowstone z okazji 150. rocznicy powstania parku. Z powodu ogromnych strat na pewno się tak nie stanie, a gospodarka znów ucierpi.
Już teraz wiadomo, że południowa część parku obejmująca m.in. gejzer Old Faithful może zostać otwarta w ciągu tygodnia lub szybciej, w zależności od szkód. Jednak większa część północnej części parku pozostanie zamknięta do końca sezonu.
Według Krajowej Służby Meteorologicznej poziom wody w rzece Yellowstone w poniedziałek 13 czerwca osiągnął wysokość czterech metrów i znacznie przekroczył rekord sprzed ponad stu lat.