Koronawirus. Ministerstwo tłumaczy się z zakazu lotów do Szwecji

Każde kolejne rozporządzenie dotyczące zakazu połączeń lotniczych w ruchu międzynarodowym wzbudza kontrowersje. Grupa Polaków mieszkających w Szwecji wystosowała pismo do Ministerstwa Infrastruktury w tej sprawie. Mamy odpowiedź.

Widok na Sztokholm z okna samolotu. Polacy mają nadzieję,  że już niedługo będą mogli dostać się tam taką drogąWidok na Sztokholm z okna samolotu. Polacy mają nadzieję, że już niedługo będą mogli dostać się tam taką drogą
Źródło zdjęć: © 123RF, artesiawells
Ilona Raczyńska

Zakaz lotów do Szwecji i Portugalii obowiązuje już od momentu wprowadzenia w Polsce pierwszych obostrzeń, czyli od prawie pięciu miesięcy.

Od 17 czerwca - od momentu przywrócenia lotów międzynarodowych z i do Polski - sytuacja się nie zmienia. Za każdym razem, gdy polski rząd ogłasza kolejne rozporządzenie dotyczące zakazu lotów międzynarodowych, na "czarnej liście" jest Szwecja i Portugalia. A w głowach Polaków pojawia się to samo pytanie: jakimi kryteriami kieruje się rząd w podejmowaniu decyzji o zakazie lotów w danym kierunku?

- Zakaz lotów do Szwecji nie ma już uzasadnienia w sytuacji epidemiologicznej. Są kraje o wyższym współczynniku przypadków na 100 tys. mieszkańców i tam loty mogą odbywać się bez ograniczeń - mówił tydzień temu w rozmowie z WP mieszkający w Szwecji Krzysztof Piersiala, który wysłał pismo do ministerstwa w imieniu szwedzkiej Polonii. - Na promach z Nynäshamn do Gdańska na kilka tygodni do przodu liczba wolnych kabin jest bardzo ograniczona, a w wiele dni zupełnie niedostępna! Rząd zmusza nas, żebyśmy podróżowali przez 19 godzin z innymi pasażerami, zamiast lecieli samolotem przez 50 minut.

Zobacz też: Szwecja. Poszli inną drogą niż większość. Polski lekarz zdradza kulisy walki z koronawirusem

W Szwecji odnotowano dotychczas ponad 80 tys. przypadków zarażenia koronawirusem, a ponad 5700 osób zmarło.

Zakaz lotów do Szwecji - Polacy mają dość

"W imieniu własnym oraz szwedzkiej Polonii, zwracam się z uprzejmą prośbą o przedstawienie kryteriów jakimi kierujecie się Państwo przy podejmowaniu tej decyzji. Sprawa ta uderza w Polonię w Szwecji i wzbudza wiele emocji, ponieważ w tym momencie decyzje Rady Ministrów nie są spójne z aktualną sytuacją epidemiologiczną. Sami Państwo poinformowaliście, że nowe rozporządzenia publikowane są na dzień przed wygaśnięciem poprzedniego, by uwzględniać aktualną sytuację epidemiologiczną w danym kraju. Według danych opublikowanych przez European Centre for Disease Prevention and Control, Szwecja ma wskaźnik 34,9 nowych przypadków w ciągu ostatnich dwóch tygodni na 100 tys. mieszkańców i tendencja zmiany tego wskaźnika jest cały czas spadkowa" - czytamy w piśmie wysłanym do rządu tydzień temu.

Autor dokumentu poprosił ministerstwo o opublikowanie jasnych wytycznych, jakimi rząd kieruje się w podejmowaniu tak ważnej decyzji. Odpowiedzi nie dostał do dziś. Nam rzecznik prasowy odpisał, ale podane przez niego wytyczne mijają się z danymi liczbowymi instytucji, na którą się powołuje.

Zakaz lotów - odpowiedź ministerstwa

- Decyzja o ostatecznym kształcie regulacji została podjęta przez Radę Ministrów. W toku uzgodnień międzyresortowych resorty przedstawiały własne stanowiska - wyjaśnia dla WP Szymon Huptyś, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury. - Jednocześnie kluczowe dla kształtu tego aktu prawnego były rekomendacje Ministra Zdrowia, które uwarunkowane są wskaźnikiem średniej czternastodniowej liczby stwierdzonych przypadków COVID-19 na sto tysięcy mieszkańców, podawanego przez Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) oraz liczbą i jakością testów realizowanych w innych państwach.

Problem w tym, że w Unii Europejskiej są kraje, do których można latać z Polski, a mają wyższy wskaźnik zakażeń niż Szwecja czy Portugalia i tendencję wzrostową liczby nowych przypadków. Tak było przed wprowadzeniem aktualnego rozporządzenia i tak jest teraz. Na 2 sierpnia ten wskaźnik wynosi w Hiszpanii - 60,2 , w Rumunii 79,4, a w Bułgarii 45,7. W Szwecji to obecnie 30,7, a w Portugalii 28,4. Liczby mówią same za siebie.

- Odpowiedź ministerstwa nie ma sensu. Na pewno nie tłumaczy, dlaczego zakaz lotów do Szwecji został utrzymany. I to jest właśnie powód, dla którego zaczęliśmy pisać o tej sprawie - mówi Krzysztof Piersiala. - W dniu ogłoszenia rozporządzenia wyższe wskaźniki od Szwecji miała Hiszpania, Rumunia i Bułgaria. W tym momencie kraje o wyższym wskaźniku to Hiszpania, Belgia, Malta, Bułgaria, Rumunia, Luksemburg. Poza Luksemburgiem, do wszystkich pozostałych można latać z Polski. Zakaz lotów do Portugalii ma jeszcze mniejszą zasadność.

Krzysztof Piersiala zwraca też uwagę, że odpowiedź ministerstwa na temat liczby i jakości wykonywanych testów jest enigmatyczna. - Kraje, które są na liście zakazów robią znacznie więcej testów niż te, do których można latać. Szwecja i Portugalia są w europejskiej czołówce - mówi. - Jestem bardzo ciekawy, jakie zarzuty mogłoby mieć Ministerstwo Zdrowia do Szwecji w kwestii jakości testów. Ja sam jestem lekarzem, pracuję w Szpitalu Karolinska w Sztokholmie i Instytucie Naukowym Karolinska. Również w projekcie związanym z COVID-19.

Z jego relacji wynika, że wykonanie testu w Szwecji jest dużo łatwiejsze niż chociażby w Polsce.

- Mamy dostęp do najnowszych i najlepszych maszyn PCR na świecie. Do tego, każdy mieszkający w Szwecji może zrobić test PCR na koronawirusa za darmo i wielokrotnie! Wystarczy zarezerwować termin online i test wykonany jest w ciągu 2-3 dni - opowiada. - Jeśli ktoś nie chce wychodzić z domu, to kurier dostarcza i odbiera później kit do samodzielnego wykonania testu (wymazu z jamy ustnej). Ponadto my, lekarze mamy prawo zamówić dla każdego pacjenta test.

Ponownie poprosiliśmy ministerstwo o ustosunkowanie się do konkretnych liczb. Czekamy na odpowiedź, ale także na kolejne rozporządzenie.

Ostatnie rozporządzenie weszło w życie z dniem 29 lipca i traci moc z dniem 11 sierpnia. Tego dnia w godzinach wieczornych należy spodziewać się nowego rozporządzenia, które wejdzie w życie 12 sierpnia.

Wybrane dla Ciebie
Trzęsienie ziemi na europejskiej wyspie. Jest na niej czynny wulkan
Trzęsienie ziemi na europejskiej wyspie. Jest na niej czynny wulkan
Imprezowali w schronisku górskim. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Imprezowali w schronisku górskim. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Pies to też bagaż? TSUE wydał orzeczenie
Pies to też bagaż? TSUE wydał orzeczenie
To święto obchodzi na świecie miliard ludzi. "Wcześniej znałam je tylko z filmów Bollywood"
To święto obchodzi na świecie miliard ludzi. "Wcześniej znałam je tylko z filmów Bollywood"
Nietypowy przysmak w turystycznym mieście. Do muffinek dodają... krew
Nietypowy przysmak w turystycznym mieście. Do muffinek dodają... krew
Niezwykła akcja ratunkowa. Turystka utknęła we wnętrzu egipskiej piramidy
Niezwykła akcja ratunkowa. Turystka utknęła we wnętrzu egipskiej piramidy
Polskie miasto ma powód do dumy. Zaistniało w kosmosie
Polskie miasto ma powód do dumy. Zaistniało w kosmosie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"