Lodowe włosy. Zagadkowe zjawisko w polskich lasach
Niektórzy nazywają to peruką wiedźmy, a inni lodowymi włosami. To niezwykłe zjawisko można w okresie zimowym zaobserwować w Polsce. Trzeba przyznać, że jego widok zaskakuje.
Lodowe włosy
"Lodowe włosy to niezwykłe zjawisko" - czytamy w poście Biebrzańskiego Parku Narodowego na Facebooku i nie możemy się z tym nie zgodzić. Ten widok zachwyca i intryguje jednocześnie.
Jak powstają lodowe włosy?
"Powstaje za sprawą obecności grzyba – łojówki różowawej (Exidiopsis effusa), występującego w martwym drewnie. Grzyb spowalnia krystalizację – sprawia, że woda zostaje delikatnie wypychana tworząc podłużne kryształki lodu" - wyjaśniają pracownicy we wpisie na temat tego przyrodniczego zjawiska. - "Proces ten może przebiegać tylko w odpowiednich warunkach pogodowych – gdy temperatura kształtuje się poniżej zera i występuje duża wilgotność powietrza".
Lodowych włosów można dotknąć, ale warto wiedzieć, że wówczas natychmiast się roztopią. Warto więc zrobić im zdjęcie natychmiast, gdy na nie natrafimy, bo gdy znikną, to nikt nam nie uwierzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Halo Polacy". Pokazuje, jak wygląda życie w Tajlandii. Zdradził, co najbardziej ciekawi internautów
Niesamowite zjawisko
Co ciekawe, przez dziesięciolecia lodowe włosy były zjawiskiem zagadkowym dla naukowców. Po raz pierwszy opisano je w 1918 r., ale dopiero w 2015 r. udało się ustalić, czym naprawdę są lodowe włosy. Dokonali tego dociekliwi naukowcy z Niemiec i Szwajcarii.
Internauci są zachwyceni fotografiami lodowych włosów. Niektórzy wstawiają zdjęcia tych, na które sami napotkali podczas spacerów, a inni komentują, że pierwszy raz o czymś takim słyszą. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałam, cudo" - napisała jedna z obserwatorek.
