Małgorzata Rozenek-Majdan pokazała, jak podróżuje. To miejsce nie jest dostępne dla każdego
Małgorzata Rozenek-Majdan często relacjonuje w mediach społecznościowych swoje podróże po świecie. Tym razem celebrytka wybrała się na Fashion Week do Mediolanu. Jednak zanim dotarła do Włoch, pokazała, gdzie spędza czas przed wejściem do samolotu na warszawskim lotnisku.
24.02.2022 | aktual.: 24.02.2022 10:44
Bez wątpienia celebryci kochają podróże, szczególnie te luksusowe i egzotyczne. W mediach społecznościowych nie brakuje relacji z pięknych plaż, wyjątkowych hoteli czy najdroższych restauracji. Choć nierzadko znane osoby wybierają tanie linie lotnicze czy klasę ekonomiczną zamiast biznesowej, to wiele z nich decyduje się również na korzystanie z usług VIP.
Rozenek-Majdan poleciała do Mediolanu. Postawiła na luksus
Jak dowiadujemy się z Instagrama Małgorzaty Rozenek-Majdan na samolot PLL LOT lecący z samego rana 24 lutego do Mediolanu, czekała ona w wyjątkowym miejscu na stołecznym lotnisku. Chodzi o strefę VIP Line, która standardem znacznie odbiega od znanej większości hali odlotów.
"Dzięki indywidualnej asyście stewardesy lub stewarda portu, gościom strefy VIP Line gwarantujemy indywidualną i dyskretną odprawę biletową, bagażową, celną i kontrolę bezpieczeństwa przy zachowaniu pełnej dyskrecji. Luksusowe wnętrza salonów strefy VIP Line stanowią idealne miejsce do relaksu, pracy projektowej czy spotkań biznesowych z możliwością realizowania telekonferencji" - czytamy na stronie Lotniska Chopina.
Z relacji Rozenek-Majdan wynika, że to nie pierwszy raz kiedy odwiedza to miejsce. Celebrytka podkreśliła, że bardzo podobają jej się tamtejsze dekoracje, które zawsze zawierają świeże kwiaty.
Jak wygląda strefa VIP na lotnisku w Warszawie?
Wbrew pozorom do strefy VIP ma dostęp każdy, kto uiści opłatę. Jednak jak dowiadujemy się ze strony internetowej stołecznego portu lotniczego, najczęściej korzystają z niej m.in. najbogatsi Polacy, prezesi i wiceprezesi zarządów największych polskich oraz znani na całym świecie przedstawiciele świata kultury i sportu.
Goście nie tylko mają do dyspozycji luksusowe wnętrza, ale korzystają również z dyskretnej kontroli bezpieczeństwa oraz indywidualnego transportu z i do samolotu. Co więcej, w strefie VIP można coś zjeść (na ciepło i zimno) czy czegoś się napić - oczywiście wszystko wliczone jest w cenę. "Dojazd do strefy VIP Line odbywa się przez wydzielony pas ruchu i parking, co pozwala gościom zaoszczędzić jeszcze więcej czasu" - czytamy.
Strefa VIP to spory wydatek
Ile kosztuje taka przyjemność? Niestety całkiem sporo. Wejście indywidualne to wydatek 1 tys. zł w przypadku osoby dorosłej i 100 zł w przypadku dziecka od 2 do 12 lat. Jeśli podróżujemy w grupie, to każda kolejna osoba zapłaci 850 zł zamiast 1 tys. zł. Transfer do samolotu jest dodatkowo płatny - 1,1 tys. zł za jedną osobę i 950 zł za każdą kolejną. W ramach tej opłaty możemy zabrać ze sobą bezpłatnie dwie osoby żegnające lub witające na lotnisku.
Dostępne są również abonamenty na korzystanie ze strefy VIP. Karta złota (50 wejść) kosztuje 33 tys., karta srebrna (30 wejść) to wydatek 24 tys., a za kartę brązową (10 wejść) zapłacimy 9 tys. zł.